Gość przeraził Łukasza Nowickiego w "Pytaniu na śniadanie"

Łukasz Nowicki niejednokrotnie udowodnił, że jest profesjonalistą. W "Pytaniu na śniadanie" chętnie dyskutuje z gośćmi, niekiedy żartuje i sprawia wrażenie wyluzowanego. W ostatnim odcinku jednak pewna sytuacja przyprawiła go o niemałe ciarki na plecach, czego też nie potrafił ukryć.

Gość przeraził Łukasza Nowickiego w "Pytaniu na śniadanie"Łukasz Nowicki
Źródło zdjęć: © AKPA
Karolina Sobocińska
1

W "Pytaniu na śniadanie" nie brakuje zaskakujących sytuacji. Prowadzący często mają ciężki orzech do zgryzienia.

Łukasz Nowicki w telewizji pracuje nie od dziś. Nic więc dziwnego, że przed kamerami czuje się naturalnie i swobodnie. To nie oznacza, że obywa się bez wpadek.

Wpadki rzadko mi się zdarzają, ale jak już się zdarzają, to takie dość konkretne. Ale zawsze wynikają z tego, że źle oceniłem ryzyko. (...) Wtedy jest mi wstyd — przyznał swego czasu w rozmowie z "Plejadą".

Niedawno musiał też ocenić, gdy w studiu pojawił się specyficzny gość. Chodzi o... papugę. Niebiesko-żółta ara pojawiła się razem ze swoją właścicielką, która opowiadała o tym, w jaki sposób ptak został udomowiony.

Od początku nagrania Poli znajdował się na ramieniu towarzyszącej Łukaszowi Nowickiemu Małgorzaty Opczowskiej. Widać, że szczególnie ją polubił!

Screen z "Pytania na śniadanie"
Screen z "Pytania na śniadanie" © TVP

Gdyby jednak sprecyzować, bardzo spodobały mu się elementy jej ubrania, które chętnie dziobał. Prezenterce jednak to nie przeszkadzało.

Papuga nagle zaczęła rozkładać skrzydła, jakby przymierzała się do lotu. Towarzyszący Opczowskiej Łukasz Nowicki wyraźnie zaniepokoił się takim obrotem spraw. Przerażony wstał z kanapy.

Lubi mężczyzn? Nie bardzo... - dopytywał przerażony Nowicki.
Screen z "Pytania na śniadanie"
Screen z "Pytania na śniadanie" © TVP

Właścicielka Poliego wyjaśniła, że jej pupil jest obecnie w okresie burzy hormonalnej. To oznacza, że może więc sprawiać "problemy wychowawcze".

Dorasta, jest psotny — wyjawiła.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie

Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie
Walczyli pod Kurskiem. Są w rękach Rosjan. Straszny los Ukraińców
Walczyli pod Kurskiem. Są w rękach Rosjan. Straszny los Ukraińców