Jeremy Renner przeszedł operację. Rodzina gwiazdora zabrała głos

Jeremy Renner miał poważny wypadek w trakcie odśnieżania i trafił do szpitala. Rzecznik aktora wstrząsnął fanami, oświadczając, że idol jest "w krytycznym, ale stabilnym stanie". Dziś wiemy już więcej o tym, co dokładnie się stało. Podano także informacje o jego stanie. Wiadomo, że gwiazdor przeszedł operację, jest przytomny i rozmawia. Głos zabrała jego rodzina.

Koszmarny wypadek Rennera podczas odśnieżania. Rodzina zabrała głosKoszmarny wypadek Rennera podczas odśnieżania. Rodzina zabrała głos
Źródło zdjęć: © Instagram, Jeremy Renner

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w posiadłości aktora w rejonie Tahoe w stanie Nevada w USA podczas odśnieżania. Ta okolica od kilku dni zmaga się z potężnym atakiem zimy. Pług śnieżny przypadkowo przejechał po nodze Jeremy'ego Rennera, przez co doznał on groźnych obrażeń i stracił dużą ilość krwi.

Jego wypadek szybko zauważył sąsiad, który jest lekarzem i zdołał założyć opaskę uciskową na nogę gwiazdy "Avengers". To pozwoliło mu przeżyć, dopóki nie pojawili się ratownicy medyczni, którzy zabrali go do szpitala. Renner został przetransportowany do szpitala drogą powietrzną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zero litości dla Małgorzaty Rozenek. "Potrzebuje resocjalizacji fonacyjnej"

Potwierdzamy, że Jeremy jest w stanie krytycznym, ale stabilnym. Odniósł obrażenia w czasie wypadku, podczas odśnieżania. W szpitalu jest przy nim rodzina, otrzymuje znakomitą opiekę - zdradził w rozmowie z magazynem "Variety" rzecznik Rennera.

Teraz głos w sprawie wypadku zabrała rodzina aktora, która podziękowała m.in. szpitalowi za profesjonalną opiekę dla Jeremy'ego.

Rodzina Jeremy'ego chciałaby wyrazić swoją wdzięczność lekarzom i pielęgniarkom, którzy się nim opiekują, szeryfowi hrabstwa Washoe, burmistrzowi miasta Reno, Hillary Schieve oraz rodzinom Carano i Murdock - czytamy w oświadczeniu. - Jesteśmy także wdzięczni za ogrom miłości i wsparcia ze strony jego fanów.

Jeremy Renner aktualnie przebywa na oddziale intensywnej terapii i niedługo przejdzie drugą operację, która związana będzie z jego rozległymi obrażeniami. Według "Daily Mail", aktor jest przytomny i rozmawia z najbliższą rodziną. Więcej szczegółów jednak nie podano.

Jeremy podczas odśnieżania
Jeremy podczas odśnieżania © Instagram

Koszmarny wypadek Rennera. Fatalne warunki w USA

Renner od kilku lat jest właścicielem domu w hrabstwie Washoe w stanie Nevada. Na tym obszarze w sylwestra spadły obfite opady śniegu. National Weather Service wydało ostrzeżenie przed burzą śnieżną dla tego obszaru. Niedzielny atak zimy sprawił, że 35 tysięcy mieszkańców północnej Kalifornii zostało pozbawionych prądu.

Wybrane dla Ciebie
Egipt i Iran składają skargę do FIFA. Poszło o mecz w Seattle
Egipt i Iran składają skargę do FIFA. Poszło o mecz w Seattle
3500 zł dla seniorów? Sprawdź, jak je dostać
3500 zł dla seniorów? Sprawdź, jak je dostać
Elon Musk o współpracy z Trumpem. "Drugi raz bym w to nie wchodził"
Elon Musk o współpracy z Trumpem. "Drugi raz bym w to nie wchodził"
Media: niejawna strategia USA. Wspomniano w niej o Polsce
Media: niejawna strategia USA. Wspomniano w niej o Polsce
Była godz. 11:44. Taki widok w Zakopanem. Przetarliśmy oczy
Była godz. 11:44. Taki widok w Zakopanem. Przetarliśmy oczy
Polacy kochają te cytrusy. Są numerem jeden
Polacy kochają te cytrusy. Są numerem jeden
Putin nie będzie zadowolony. Ujawnili zdjęcia jego synów
Putin nie będzie zadowolony. Ujawnili zdjęcia jego synów
Oktagon UFC w Białym Domu. Internauci przejechali się po Trumpie
Oktagon UFC w Białym Domu. Internauci przejechali się po Trumpie
Klęska planu Trumpa. "Było oczywiste, że konflikt odżyje"
Klęska planu Trumpa. "Było oczywiste, że konflikt odżyje"
Kraków uruchamia "kacze bufety". Jest też apel
Kraków uruchamia "kacze bufety". Jest też apel
Straż miejska wypowiada wojnę kierowcom. Koniec wolnej amerykanki
Straż miejska wypowiada wojnę kierowcom. Koniec wolnej amerykanki
Był pijany, ukradł rower i pojechał do domu. Grozi mu więzienie
Był pijany, ukradł rower i pojechał do domu. Grozi mu więzienie