Katarzyna Cichopek uderza pięścią w stół. Wydała oświadczenie

91

Katarzyna Cichopek od dłuższego czasu nie znika z czołówek portali plotkarskich. Zainteresowanie rozbudziła głośnym rozstaniem z Marcinem Hakielem. Pewnych zachowań celebrytka najwidoczniej ma już serdecznie dość.

Katarzyna Cichopek uderza pięścią w stół. Wydała oświadczenie
Katarzyna Cichopek (AKPA, AKPA)

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel przed kilkoma miesiącami zupełnie niespodziewanie wydali oświadczenie o rozstaniu. Ta informacja była wielkim szokiem dla fanów popularnej pary. Wcześniej małżeństwo uchodziło bowiem za zgrane i szczęśliwe. Wydawało się, że Kasia i Marcin unikają wszelkich kryzysów. Rzeczywistość okazała się natomiast zgoła odmienna.

Rozstanie z tancerzem sprawiło, że praktycznie każdy ruch Kasi Cichopek zaczął być uważnie monitorowany. Paparazzi śledzą aktorkę m.in. podczas wyjść z rodziną. Kasia ma tego dość.

Apeluję do wszystkich dziennikarzy, wydawców i redaktorów naczelnych pracujących w mediach o niepublikowanie informacji na temat życia prywatnego moich dzieci i rodziców - czytamy w najnowszym oświadczeniu Katarzyny Cichopek.

Kasia Cichopek: "Uważam za naruszenie prawa..."

Katarzyna Cichopek twierdzi, że wszechobecni fotografowie dopuszczają się poważnych naruszeń.

Robienie im zdjęć z ukrycia i publikowanie ich w mediach uważam za naruszenie prawa i powód do dodatkowych stresów w trudnej obecnie sytuacji rodzinnej - zaznaczyła.

Cichopek nie ukrywa, że darzy szacunkiem wszystkich pracowników mediów. Mimo wszystko oczekuje od nich odrobiny przyzwoitości, wyczucia i nieprzekraczania pewnych granic.

Zawsze szanowałam pracę dziennikarzy, chroniąc jednocześnie prawo do prywatności moich bliskich. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. Wielu z was też ma przecież dzieci - napisała Katarzyna Cichopek na Instagramie.
Zobacz także: Połowa Polek nie prosi o podwyżkę. Ekspertka ma dla nich radę
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić