Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Koszmarne wieści. Antek Królikowski cierpi na nieuleczalną chorobę

82

Wyszło na jaw, na co choruje Antek Królikowski. Mało kto spodziewał się, że to aż tak poważny problem. Aktor opowiedział o wszystkim w programie "Przez Atlantyk". Co mu dolega?

Koszmarne wieści. Antek Królikowski cierpi na nieuleczalną chorobę
Antoni Królikowski (AKPA)

Nad Antkiem Królikowskim zebrały się czarne chmury. Najpierw w szokujących okolicznościach rozstał się z żoną Joanną Opozdą. Nieco później kryzys wizerunkowy aktora pogłębiła nieprzemyślana promocja gali MMA z walką sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Oburzeni byli nie tylko fani, ale i przyjaciele kontrowersyjnego celebryty.

Po krótkiej refleksji Antoni Królikowski ogłosił, że znika z sieci. Oznajmił jednocześnie, że nadeszła pora, by zadbać o swoje zdrowie.

Teraz jednak muszę zadbać o zdrowie. Ostatnie miesiące to dla mnie ciężki czas. Nie mogę udawać, że jestem zdrowy i silny. Muszę się wykurować, bo mam dla kogo żyć. Dlatego znikam - powiedział na Instagramie.

W poniedziałek 11 kwietnia Antek Królikowski trafił do szpitala. W programie "Przez Atlantyk", który był nagrywany kilka miesięcy temu, wyszło na jaw, co dolega aktorowi.

Od kiedy pamiętam, spełniam marzenia. Jak upadałem, wstawałem, otrzepywałem się. I nadal będę tak żył, dopóki będę mógł. Zaczęło się od tego, że w 2016 roku zostałem poproszony do wzięcia udziału w programie rozrywkowym. Nagle na scenie poczułem, że gdzieś z trzewi, poczułem, że wychodzi mi coś z trzewi do gardła aż do samego mózgu. I paraliż na całej lewej stronie twarzy - mówił Antek Królikowski. - 6 grudnia, na Mikołaja, dostałem taki prezent w postaci diagnozy - SM, czyli stwardnienie rozsiane, nieuleczalna choroba centralnego układu nerwowego. I żyję z tym. Ze świadomością tej diagnozy żyję od 2016. Staram się żyć aktywnie. I każdy zawsze traktował mnie super fair i nikt nie traktuje mnie jak chorego. Wszystko jest w głowie. W głowie mam ogniska zapalne, które są wygaszone przez leczenie, które stosuję co miesiąc w szpitalu - tłumaczył.

Antek Królikowski: "Każdego dnia walczę"

Aktor odniósł się też do mocnych komentarzy na swój temat. - Mam to od lat, że ludzie mówią: "widać, że naćpany, że naj***ny". I tak mnie oceniają. Bywa to mega denerwujące. Ale skoro los tak chciał, to jestem winien to światu, że mimo choroby można żyć, mieć syna, spełniać się zawodowo - zaznaczył.

Każdego dnia walczę, żeby dobrze żyć i być dobrym człowiekiem. I będę się starał dawać to świadectwo ludziom, dopóki żyję - podsumował na antenie.
Zobacz także: Oszust ze Spotify i Antek Królikowski pokonany przez własną federację
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić