aktualizacja 

Lista zakazów od chłopaka. Miller: Taka dyscyplina mi się podoba

51

Monika Miller w rozmowie z portalem Pomponik zdradziła kilka szczegółów dotyczących jej związku. Celebrytka opowiedziała co, chciałaby w sobie zmienić i czego zakazuje jej chłopak. Można się zdziwić.

Lista zakazów od chłopaka. Miller: Taka dyscyplina mi się podoba
Monika Miller wyznała prawdę o swoim związku. (Instagram)

Monika Miller od niedawna spełnia się w roli aktorki. Dostała angaż do serialu "Gliniarze", gdzie wciela się w hakerkę Żanetę. Wcześniej wystąpiła m.in. w "Tańcu z gwiazdami". 

Monika Miller zdradza szczegóły związku

Celebrytka ma szczęście nie tylko w życiu zawodowym, ale także w prywatnym. Pod koniec zeszłego roku wyznała, że jest szczęśliwie zakochana. Jej wybranek to Pavlo Moskarenko, z którym zdążyła już zamieszkać.

Teraz w rozmowie z serwisem Pomponik celebrytka ujawniła szczegóły dotyczące jej związku. Na początku powiedziała, że nie zawsze potrafi się zaakceptować. Jednak jej partner bardzo ją wspiera. Dał jej także nietypowy zakaz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Syn Izabeli Janachowskiej uczęszcza do brytyjskiej szkoły

Monika wyznała, że zmniejszyła sobie biust. Teraz zaś chciałaby zmienić nos, ale partner jej nie pozwala.

Zawsze sobie myślałam, że chciałabym zwęzić swój nos. Wiele osób mówi mi, że to jest fatalny pomysł. A mój chłopak powiedział, że jak tylko zmienię sobie nos, to mi go złamie - dodała. 

Monika nie jest zła na swojego chłopaka. Powiedziała, że potrzebuje takiej dyscypliny i jest dla niej motywująca.

Broni mnie przed błędami, które mogę popełnić. Taka dyscyplina mi się podoba, bo to sprawia, że chcę o siebie dbać, walczyć i chcę być lepsza, niż jestem - dodała.

Okazało się, że nie jest to jedyny zakaz jaki dostała celebrytka. Pavlo dba o zdrowie partnerki i zakazał jej jedzenia i picia niektórych produktów.

Teraz wprowadził zakaz picia coli zero, żadnych gum do żucia zero. Wszystko, co jest zero, bez cukru... Przeczytał, że to jest niezdrowie, więc mam zakaz. Nie lubi, jak noszę przezroczyste koszulki i widać mi stanik. Nie pozwala mi jeść niezdrowych rzeczy, słabo się odżywiać - zawsze pilnuje, żeby były warzywa, mięso, białko przede wszystkim. Teraz zaczyna przekonywać mnie do siłowni powolutku - wyznała szczerze Miller. 
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić