Magdalena Stępień odwiedziła grób synka. "Odebrało mi mowę"

We Wszystkich Świętych Magdalena Stępień ponownie odwiedziła grób synka Oliwiera. Nie ukrywała, że to, co zobaczyła na cmentarzu, zrobiło na niej duże wrażenie. Modelce aż odebrało mowę.

Magdalena Stępień i OliwierekMagdalena Stępień i Oliwierek
Źródło zdjęć: © Instagram

Latem Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak przeżyli ogromną tragedię. Po walce z nowotworem zmarł ich synek Oliwier. Modelka absolutnie nie ukrywa, że odejście dziecka było dla niej potężnym ciosem.

We Wszystkich Świętych była partnerka Jakuba Rzeźniczaka ponownie odwiedziła grób synka. Po tej wizycie odezwała się do swoich fanów. - To, co zobaczyłam na cmentarzu, po prostu mnie totalnie zgięło - mówiła na Instagramie.

Odebrało mi mowę. Naprawdę płakałam - dodała.

Zaznaczała, że widok grobu zapełnionego zniczami to "coś niewiarygodnego". Stępień wyraźnie podkreśliła ponadto, że niesamowite dla niej jest to, iż tak wiele obcych osób "przejęło się historią tego małego chłopca". Modelka zauważyła, że dla niej Oliwierek był "kimś wyjątkowym".

Pokazał, jak walczyć, jak się uśmiechać, nawet będąc bardzo chorym. Teraz te wszystkie pokłady miłości, które on miał w sobie, wy pokazujecie - jaki dla was on był wyjątkowy, poprzez zapalanie światła przy jego grobie. Czy to na żywo, czy wirtualnie. Naprawdę brak mi słów - podsumowała.
Grób Oliwierka Rzeźniczaka we Wszystkich Świętych
Grób Oliwierka Rzeźniczaka we Wszystkich Świętych © Instagram

Magdalena Stępień przeżywa stratę synka

Ostatnio Magdalena wspominała swojego synka w mediach społecznościowych. Od jego śmierci minęły zaledwie trzy miesiące. Kobieta nadal jest przepełniona ogromnym smutkiem i żalem.

Kiedyś ktoś mi powiedział: "Piekło nie istnieje". Mylił się, ja obecnie przez nie przechodzę - pisała na Instagramie.

Stępień wyraźnie dała do zrozumienia, że nie może się pozbierać po utracie dziecka. - Gdyby nie siła, którą dostaję od Oliwierka, nie dałabym rady, patrząc na to, co dzieje się dookoła mnie... Brak słów... Tak to zostawię... - podkreśliła.

Oliwier Rzeźniczak urodził się 16 lipca 2021 roku. Zmarł nieco ponad rok później.

"TVP swój cel osiągnęła". Ekspertka o debacie Tusk - Morawiecki

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra