Filip Borowiak
Filip Borowiak| 
aktualizacja 

Marcin Prokop ostro o polskiej polityce. "Jest część, która mnie brzydzi"

74

W rozmowie z nami Marcin Prokop zaznaczył, że śledzi polską politykę, ale rozróżnia wątki, które dotyczą go jako obywatela, od polityków "zajmujących się samymi sobą". Jako przykład "patologicznej" polityki podał sprawę Kamińskiego i Wąsika. Oberwało się również mediom. Zobaczcie nasz materiał wideo.

Marcin Prokop ostro o polskiej polityce. "Jest część, która mnie brzydzi"
Marcin Prokop (WP)

Marcin Prokop odwiedził studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć o najnowszym sezonie programu "Niezwykłe Stany Prokopa", którego pierwszy odcinek będzie można oglądać już w tę niedzielę na antenie TVN. Dziennikarz zdradził nam również, jak odnalazł się w roli jurora w programie "Mam talent!" oraz za co dziś najbardziej ceni Dorotę Wellman. Cały wywiad z Marcinem Prokopem jest już do obejrzenia TUTAJ.

W rozmowie nie zabrakło również wątków politycznych. Zapytany o stosunek do nowego kącika politycznego w "Dzień dobry TVN", Prokop podkreślił, że jako obywatel śledzi najważniejsze wydarzenia w polskiej polityce, które bezpośrednio go dotyczą, jak np. ustawa budżetowa lub ordynacja wyborcza. Jest jednak polityka, z którą ani jako obywatel, ani jako dziennikarz nie chce mieć nic wspólnego. Do tej grupy zaliczył aferę wokół skazania i ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prokop ostro o polskiej polityce: "Dawanie atencji takiej patologii jak Wąsik/Kamiński jest ogromnym błędem mediów"
Śledzenie wątpliwych, jeśli chodzi o poziom atrakcyjności, spektakli - w stylu dwóch panów skazanych za przestępstwo przez sąd próbuje udowadniać, że nie jest przestępcami i my robimy z tego medialny cyrk przez 3 tygodnie - to nie jest już mój świat. To jest już jakby opowieść o polityce, która zajmuje się sama sobą i dotykając różnych prymitywnych publicznych emocji, wypełnia rolę mediów atencyjnych, czyli "pokażemy wam cokolwiek, byle byście tylko nas oglądali". Ja się z taką rolą mediów niespecjalnie chcę utożsamiać - mówi nam Marcin Prokop.

Dziennikarz nazwał sprawę Wąsika i Kamińskiego patologią, wymienił też kilku innych polityków, których nazwał "patologicznymi postaciami".

Wszystkich Korwinów-Mikke, Krystyn Pawłowicz i całego tego planktonu ludzi, który jest po prostu do cna zepsuty na wielu poziomach - moim zdaniem dawanie tym ludziom anteny i celebrowanie, dostrzeganie ich obecności, jest jednym z największych błędów mediów, bo oni dzięki temu funkcjonują. Gdyby im odciąć powietrze, gdyby ich nie zapraszać, gdyby nie liczyć na tę tanią oglądalność, którą powoduje wezwanie do studia tego czy innego awanturnika, to oni by obeschli jak amputowane genitalia. A istnieją dlatego, że dajemy im przestrzeń. To jest ta część polityki, która mnie brzydzi, z którą ja się nie chcę utożsamiać - dodaje Prokop.

A czy Marcin Prokop lubi nowy newsowy segment w "Dzień dobry TVN"? I jakimi cechami według niego powinien cechować się dobry polityk? Na te pytania odpowiedzi również znajdziecie w naszym materiale wideo powyżej.

Zobaczcie też ostatni wywiad z gwiazdą ze studia Wirtualnej Polski. Gościem ostatniego odcinka był Mateusz Banasiuk. Aktor opowiedział nam m.in. jak film "Furioza" zmienił jego życie, dlaczego media społecznościowe są obecnie tak ważne w świecie filmowym, jaką przyjaciółką jest Joanna Opozda i dlaczego tak często rozbiera się na ekranie:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mateusz Banasiuk: Nie potrzebuję pomocy koordynatora scen erotycznych na planie

Filip Borowiak, dziennikarz o2.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić