Muzyk nie wierzył w COVID-19. Właśnie zmarł

514

W mediach społecznościowych zawrzało. W wyniku powikłań po koronawirusie zmarł "Big Merv" Shields, członek neonazistowskiego zespołu Skrewdriver. Muzyk nie wierzył w istnienie COVID-19.

Muzyk nie wierzył w COVID-19. Właśnie zmarł
"Big Merv" Shields (Twitter.com)

W mediach społecznościowych pojawiła się informacja o nagłej śmierci jednego ze sławnych muzyków. Chodzi dokładnie o "Big Merv" Shieldsa, członka neonazistowskiego zespołu Skrewdriver.

Mężczyzna zmarł w wyniku powikłań po COVID-19, w którego nie wierzył. Uważał, że zarówno wirus, jak i szczepionki to "spisek marksistowskiego Żyda".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

W sieci zawrzało. Pod postem z informacją o jego śmierci pojawiła się fala komentarzy. Jest to także kolejna śmierć spowodowana koronawirusem osoby, która w istnienie wirusa nie wierzy. Przypomnijmy, że ostatnio w szpitalu zmarła zwolenniczka ruchu QAnon, która twierdziła, że "tylko idioci umierają na COVID".

Czy ta śmierć zmieni cokolwiek w myśleniu o koronawirusie? Oby zdarzenie przekonało niedowiarków, że COVID-19 jest naprawdę groźny.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić