Po PnŚ Cichopek nie wytrzymała. "Dzisiejszy program..."

Katarzyna Cichopek zabrała głos na temat "Pytania na Śniadanie", które od niedawna prowadzi na antenie TVP. Aktorka przyznała, że poranny program był jednym "z najtrudniejszych do poprowadzenia".

Po PnŚ Cichopek nie wytrzymała. "Dzisiejszy program..."
Katarzyna Cichopek poruszona historiami z "Pytania na Śniadanie" (AKPA, AKPA)

Trwa wojna w Ukrainie. Oczy całego świata zwrócone są w stronę wschodnich sąsiadów Polski. Rosja zaatakowała ten kraj w czwartek, 24 lutego. Od tamtej pory w mediach jest to temat poruszany niemal bez przerwy.

Również poranne "Pytanie na Śniadanie" porusza tematy poświęcone wojnie w Ukrainie. Zaprasza specjalistów i organizatorów pomocy. Nie brakuje też treści poświęconych najnowszym doniesieniom z Ukrainy.

Katarzyna Cichopek przyznała na Instagramie, że wydanie PnŚ 3 marca, było dla niej trudne. Aktorkę znaną z "M jak miłość" wzruszyły historie ludzi uciekających przed wojną, a także tych, którzy walczą o wolność za swój kraj.

Dzisiejszy program "Pytanie na Śniadanie" był dla mnie jednym z najtrudniejszych do poprowadzenia. Wzruszające obrazy i ludzkie historie ściskały mi gardło. Kochani, wszystkim jest ciężko. Proszę dbajcie o siebie. Przesyłam Wam moc uścisków - pisze Cichopek.

Internauci solidaryzują się z poruszoną Cichopek. Wysyłają jej serduszka, piszą miłe słowa i oferują swoje uściski. Niektórzy jednak poprawiają swoją idolkę pisząc: - Pani Kasiu, proszę mówić "w" Ukrainie. To "na" bardzo boli, a lubię Pani słuchać, ciepły i wrażliwy głos.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Prawda ukrywana przed Putinem? Ekspert o "tragicznych wydarzeniach"
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić