Pożary w Grecji. Fani martwią się o Paulinę Młynarską

Zazwyczaj fani zazdroszczą Paulinie Młynarskiej beztroskiego, greckiego życia, ale w ostatnich dniach zdecydowanie się o nią martwią. Pisarka przyznaje, że sytuacja na Krecie jest bardzo poważna: "Pożary i trzęsienia ziemi są tu niestety częścią "pakietu"' - przyznała na Instagramie.

fot. AKPA
Elle About Fashion, fryzura, mikrofon, mównica, okulary korekcyjne, szalik zielony, szalik we wzoryPaulina Młynarska zakochała się w Krecie jeszcze w dzieciństwie, kiedy odwiedzała ją z rodziną. Po latach postanowiła tam zamieszkać na stałe
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Paulina Młynarska od 2019 roku mieszka na Krecie, która jest jej, jak to określiła w jednym z wywiadów, "duchową ojczyzną". Pisarka i siostra dziennikarki ma niewielki dom niedaleko Chanii, w północno-zachodniej części wyspy. Chętnie dzieli się greckimi widoczkami ze swojej posiadłości na Instagramie.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Jednak w ostatnim czasie, za sprawą szalejących na greckich wyspach pożarów, internauci nie tyle zazdroszczą Młynarskiej, co martwią się o jej bezpieczeństwo. 52-latka postanowiła więc zabrać głos i uspokoić nieco swoich fanów. Choć nie ukrywa, że sytuacja jest bardzo poważna, podkreśla, że jest przygotowana na każdy scenariusz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W najnowszym wpisie na Instagramie Paulina Młynarska szczegółowo informuje, że na Krecie prewencyjnie wprowadzono 5 i 4 stopień zagrożenia pożarowego, tłumacząc, co to oznacza w praktyce.

Nie wolno palić żadnego ognia na zewnątrz. Odwołane są tradycyjne imprezy w wioskach i ogólnie mamy oczy szeroko otwarte - zapewnia dziennikarka, ujawniając przy okazji, jak przygotowała się na wypadek zagrożenia.
Wiele osób, w tym ja, ma w autach spakowane podstawowe rzeczy i dokumenty. Jednak nie panikujemy, żyjemy normalnie. Zaglądamy do starszych osób w sąsiedztwie, wystawiamy wodę dla zwierząt, nie łazimy po górach, nie przebywamy na słońcu. Oszczędzamy wodę i prąd - wylicza Młynarska, przyznając, że targające Grecją żywioły i klęski są poniekąd wpisane w charakterystykę tego kraju.
Pożary i trzęsienia ziemi są tu niestety częścią "pakietu". Najważniejsze, to być odpowiedzialnym i naprawdę nie olewać ostrzeżeń - zaznacza na koniec pisarka.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?