Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Natalia Jasińska | 

Psychiatra uderza w Harry’ego. "Brak mi słów na jego głupotę"

1

10 stycznia br. premierę miała biografia księcia Harry’ego. W ramach promocji książki 38-latek zdecydował się na terapię na żywo, podczas której rozmawiał o swoich emocjach i przeżyciach z doktorem Gaborem Maté. Ekspert Max Pemberton jest oburzony jego zachowaniem.

Psychiatra uderza w Harry’ego. "Brak mi słów na jego głupotę"
Książę Harry (Getty Images, Getty Images)

Książę Harry nie przestaje zaskakiwać. Tym razem wziął udział w sesji terapeutycznej online, podczas której doktor Gabor Mate zdiagnozował u niego ADD, czyli zaburzenie koncentracji uwagi. Transmisja wzbudziła spore kontrowersje, ponieważ w tym wydarzeniu wzięli udział również internauci, którzy wcześniej mogli kupić specjalne bilety. 

W trakcie rozmowy panowie poruszyli wiele kwestii. Padły m.in. pytania o śmierć matki księcia Harry'ego i emocje, jakie mu towarzyszyły po stracie, a także, jak pojawienie się Meghan Markle wpłynęło na życie księcia.

Moja żona mnie uratowała. Tkwiłem w tym, a ona była z innego świata i pomogła mnie z tego wyciągnąć. Jednak żaden z elementów mojego obecnego życia nie byłby możliwy, gdybym sam tego nie dostrzegł - powiedział książę Harry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Książę Harry i księżna Meghan na zawodach Invictus Games

"Brak mi słów na jego głupotę"

Dodatkowo odniósł się on do informacji, które przedstawił światu w swojej autobiografii. Na łamach książki "Spare" 38-latek przyznał, że w młodości palił marihuanę i zażywał kokainę. 

W rozmowie z Gaborem Mate wyjaśnił, że pomogły mu one uporać się z traumami z dzieciństwa, przynosząc ulgę i poczucie lekkości.

Psychiatra Max Pemberton skrytykował zachowanie Harry'ego.

Gdyby to był jakiś podrzędny celebryta, moglibyśmy go po prostu zignorować, ale mówimy o członku rodziny królewskiej, który twierdzi, że działa na rzecz zdrowia psychicznego. Nikt go o to nie prosił. Podzielił się tym sam z siebie i najwyraźniej uważa, że skoro zażywanie psychodelików mu nie zaszkodziło, to dla innych też będą dobre - mówił Max Pemberton w rozmowie z Daily Mail.

W ocenie lekarza pochwalanie różnego rodzaju używek przez księcia Harry'ego jest społecznie złym ruchem, ponieważ z uwagi na jego statut śledzi go wiele osób.

Oczywiście nie każdy, kto zapali skręta, od razu doświadczy psychozy, ale to jednak ryzyko, którego Harry nie zauważył w rozmowie ze swoim "ekspertem". Te substancje wpływają na świadomość, stosowane długofalowo mogą rujnować pamięć i zaburzać postrzeganie świata, szczególnie wśród młodych - dodał specjalista.
Brak mi słów na jego głupotę. Jakikolwiek lekarz, który poleciłby to komukolwiek, powinien zostać pozbawiony prawa do wykonywania zawodu. Harry nigdy więcej nie powinien brać udziału w projektach, które mówią o zdrowiu psychicznym - mówił.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia w rodzinie Krzysztofa Bosaka. Politycy ślą kondolencje
Przywódca sekty skazany na 50 lat więzienia. Miał naruszać prawa nieletnich
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o niezdiagnozowaną chorobę
Straty sięgają milionów. Ryby także są ofiarami powodzi
Zełenski zwrócił się do Trumpa. Oficjalnie podziękował w sieci
Wyniki Lotto 09.12.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Nieogłoszony stan gotowości". Strach w Egipcie po upadku Asada
Dlaczego Rosja straciła Syrię? Ekspert nie ma wątpliwości
Stało się. Już nie Iga Świątek. Polka zdetronizowana po dwóch latach
Tuż za polską granicą. Jest ich prawie milion. Dyskutują, co teraz
Napad na kantor z koparką. Policja ma sprawców
Groźny wypadek zakończy karierę piłkarza? Rokowania nie są optymistyczne
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić