aktualizacja 

Skąpstwo Sussexów. Piszą dziś o nim amerykańskie media plotkarskie

32

Jeszcze na dobre nie ucichły komentarze dotyczące ostatniej akcji ze słynnym "pościgiem" paparazzich za Meghan i Harrym, a już środowisko huczy od nowych plotek. Złośliwi twierdzą, że przyczyną całej akcji z pościgiem było skąpstwo Sussexów.

Skąpstwo Sussexów. Piszą dziś o nim amerykańskie media plotkarskie
Meghan Markle z mężem (via Getty Images)

Najnowsze rewelacje dotyczące wyklętej z królewskiego rodu pary dotyczą słynnej już ucieczki Meghan i Harrego przed chmarą ścigających ich fotografów. Po głośnej aferze, szeroko komentowanej w mediach, na jaw wychodzą kolejne fakty z feralnego wieczoru.

Przypomnijmy: Po nowojorskiej gali sprzed tygodnia, "Woman of vision" małżeństwo, jak przekazał ich rzecznik, musiało uciekać przed nachalnymi paparazzi, którzy rządni zdjęcia dokumentującego przejazd pary ulicami Nowego Jorku kompletnie nie zważali na przepisy ruchu drogowego prawie taranując pieszych i jeżdżąc skuterami po chodnikach.

Teraz pojawiają się głosy, że tej sytuacji można było uniknąć, a wszystkiemu winne są finansowe zachcianki Sussexów. Rewelacje te opublikował portal "Page six".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Meghan i Harry oddali cześć Ukrainie

Dziennikarze sugerują, że Meghan i Harry pędzili ulicami Nowego Jorku, bo chcieli zatrzymać się na nocleg u swoich przyjaciół w Upper East Side. Stało się tak dlatego, że wybrany przez nich hotel, jak donoszą źródła cytowane przez portal, miał książęcej parze odmówić noclegu po kosztach, którego się domagali.

Chodzi o słynny w Nowym Jorku The Carlyle Hotel, którego fanką była księżna Diana. Tuż po gali z obsługą hotelu mieli skontaktować się pracownicy Meghan i Harrego domagając się za nocleg pary wysokiej zniżki.

Obsługa odmówiła, a urażona para książęca odwołała rezerwację i wybrała się na noc do swoich znajomych ścigana przez fotografów ulicami Nowego Jorku.

Powinni byli po prostu wziąć hotel dla bezpieczeństwa wszystkich. Zamiast tego byli chciwi i chcieli darmowego miejsca na nocleg - mówi źródło cytowane przez portal Page six.

W przeszłości Harry i Meghan byli stałymi bywalcami Carlyle, gdzie pokoje kosztują od około 1240 dolarów, a apartamenty do 6000 dolarów za noc.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić