Smutek w rodzinie Kurskich. Znane szczegóły

Trudne chwile w USA przeżywają Jacek i Joanna Kurscy. W ostatni czwartek nagle zmarł ich ukochany kot Iwan. Zwierzę przyleciało z nimi do USA z podwarszawskiego domu i spędziło za oceanem ostatnie miesiące. Odeszło jednak nagle, czym wywołało żałobę w rodzinie Kurskich.

Telewizja Jacka Kurskiego potwierdza, że doszło do włamania na konta użytkowników TVP.pl Dramat w rodzinie Kurskich. Znane szczegóły
Źródło zdjęć: © AKPA

W grudniu 2022 roku Jacek Kurski przeprowadził się do USA, po tym jak wcześniej został odwołany z funkcji prezesa TVP i objął stanowisko w Banku Światowym. Jego żona w tamtym okresie również szykowała się do przeprowadzki, pakując niezbędne rzeczy w podwarszawskim domu. Ostatecznie jeszcze przed wakacjami cała rodzina Kurskich była w komplecie za wielką wodą.

Dramat w rodzinie Kurskich. Znane szczegóły

Razem z Kurskimi do Stanów Zjednoczonych wybrał się ich ukochany kot Iwan. Od lat był on traktowany jak członek rodziny. "Fakt" dowiedział się, że w ostatni czwartek (31 sierpnia) zwierzę nagle zmarło.

Iwan spędził u Kurskich ostatnich pięć lat i natychmiast podbił serca całej rodziny. Puchate zwierzę pokochała też córeczka Anna. Dlatego nikt wśród bliskich byłego prezesa TVP nie myślał o tym, by czworonóg miał pozostać w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Syn Izabeli Janachowskiej uczęszcza do brytyjskiej szkoły

Jeszcze przed wylotem z Polski, kot Kurskich otrzymał paszport, co pozwoliło mu opuścić kraj. Zwierzę było bardzo kontaktowe i uwielbiało pieszczoty. Tak było niemal do samego końca, dlatego też nic nie zwiastowało tragedii.

Z ustaleń "Faktu" wynika, że w ostatni czwartek kocur nagle stracił energię i nie reagował na pieszczoty domowników. Joanna Kurska zabrała zwierzę do kliniki weterynaryjnej, gdzie kot przeszedł kompleksowe badania. Jego stan pogarszał się jednak z minuty na minutę. Zdaniem weterynarzy, Iwan mógł zostać otruty. To jednak mało prawdopodobne, bo zwierzę nie opuszczało domu.

Dla nas to ogromna tragedia. Iwanek był częścią rodziny, był z nami wszędzie. Jak patrzę na nasze zdjęcia, to on jest na prawie każdym. Nie możemy się otrząsnąć i jesteśmy w szoku. Tak pięknie się tu wszystko układało, a teraz taki cios. Ja do dziś nie doszłam do siebie, a Ania wciąż o niego pyta i myśli, że on zaraz wróci od lekarza - powiedziała "Faktowi" żona Jacka Kurskiego.

Iwan ostatnie godziny życia spędził pod respiratorem, był nawet reanimowany. Weterynarzom nie udało się jednak uratować kocura.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady