Synowi Martyniuka grozi więzienie. Wystarczy jeden błąd

17

Zenon Martyniuk od lat utrzymuje się na szczycie, podczas gdy jego syn coraz bardziej zbliża się do dna. Afery rodzinne, skandale, problemy z prawem, wyroki – o tym pisze się w kontekście 32-letniego Daniela, którego tylko jeden z pozoru drobny błąd dzieli od więzienia.

Synowi Martyniuka grozi więzienie. Wystarczy jeden błąd
Zenon Martyniuk martwi się o przyszłość syna (AKPA, Instagram)

Zenon Martyniuk jest ulubieńcem milionów Polaków, czego nie można powiedzieć o jego synu Danielu. Problemy w rodzinie, które szybko stały się tematem numerem jeden w mediach, zaczęły się w 2018 r. Syn króla disco polo ożenił się wtedy z 19-letnią Eweliną, która była wtedy w ciąży.

Niestety szybko okazało się, że bajkowe zakończenie "i żyli długo i szczęśliwie" nie sprawdzi się w przypadku tej pary.

Daniel nie stronił od używek i "dobrej zabawy" na koszt bogatego ojca. W krótkim czasie dorobił się wyroku za posiadanie narkotyków i jazdę po pijanemu. Wówczas odebrano mu prawo jazdy na 3 lata. Ale on dalej robił swoje i kiedy znowu został przyłapany na prowadzeniu pojazdu, sprawa trafiła do sądu.

Zobacz także: Skandale 2020. O nich było naprawdę głośno

Pierwotny wyrok 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata został wydłużony do 10 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. Kolejne złamanie przepisów zakończą się pobytem w więzieniu.

Zenon wie, że wyrok w zawieszeniu jest jak tykająca bomba. Boi się, że Daniel prędzej czy później nie wytrzyma i usiądzie za kierownicą, a to będzie oznaczać odwieszenie wyroku. Wtedy nieodwołalnie pójdzie siedzieć - mówił informator "Twojego Imperium".
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: WKZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić