aktualizacja 

Tak Hakiel spędza majówkę. Uwagę zwraca to, co ma na szyi. Wymowne

385

Marcin Hakiel po rozstaniu z Katarzyną Cichopek uczy się żyć na nowo. Ostatnio stawia na samotne wyjazdy, by uspokoić myśli i odpocząć. Tym razem tancerz wyjechał na majówkę. Pochwalił się fanom, jak spędza czas w samotności. Na jedynym ze zdjęć w oczy rzuca się to, co Hakiel zawiesił na szyi. Wymowne?

Tak Hakiel spędza majówkę. Uwagę zwraca to, co ma na szyi. Wymowne
Marcin Hakiel sam w majówkę. Pochwalił się, co robi. Zdjęcie poglądowe (Instagram, Marcin Hakiel)

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel nie są już razem. Mieszkają osobno, a tym, co ich łączy są dzieci. Dzielą się opieką nad pociechami i starają zapewnić im normalność w trudnym momencie. Na majówkę, syn i córka gwiazdorskiej pary zostali jednak z mamą.

Marcin Hakiel sam w majówkę. Relacją z wyjazdu podzielił się z fanami na Instagramie. Okazuje się, że tancerz wyjechał samotnie w Beskidy. Uskutecznia tam piesze wędrówki po lesie, by uspokoić nerwy i odetchnąć od codziennych obowiązków.

Zdjęcia i filmiki z długich spacerów Hakiel pokazuje w sieci. Niektóre z nich podpisuje, dlatego wiadomo, że gwiazdor czuje się wśród natury "perfekcyjnie". Drzewa to jednak nie wszystko, co mogą zobaczyć internauci.

Były partner Katarzyny Cichopek postanowił odpocząć również w łóżku. Wskoczył pod kołdrę i zrobił sobie selfie bez koszulki. Na szyi zawiesił zaś łańcuszek ze znakiem nieskończoności. Czyżby chciał tym samym coś przekazać? Przy okazji napisał: - A ja siedzę na chacie i wcinam pierogi - czytamy.

Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek byli małżeństwem od 2008 roku. Niestety ich związek się rozpadł.

Jak zdradził Marcin Hakiel w rozmowie z Olą Kwaśniewską, jego żona znalazła sobie kogoś innego: - Okazało się, że wolność, o którą prosiła, ma imię.

Zobacz także: Marcin Hakiel złamał obietnicę złożoną Katarzynie Cichiopek
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić