Uczestniczka "Love Island" otarła się o śmierć. Wszystko przez tampon

Jedna z uczestniczek brytyjskiej wersji "Love Island" ma za sobą bardzo trudne chwile. Maura Higgins otarła się o śmierć, a wszystko za sprawą szoku toksycznego. W ciężkim położeniu znalazła się przez nieuwagę.

Maura HigginsMaura Higgins
Źródło zdjęć: © Instagram

Maura Higgins ujawniła w wywiadzie, że prawie umarła z powodu zespołu wstrząsu toksycznego (TSS). Uczestniczka brytyjskiej odsłony "Love Island" miała poważne problemy po tym, jak tampon utkwił w jej szyjce macicy aż na trzy miesiące.

Miałam bardzo złe doświadczenie. Nie jestem lekarzem, niewiele o tym wiem [TSS], ale wiem, że nie powinno się zostawiać tamponu na dłużej niż, myślę, że to dziewięć godzin, myślę, że to maksimum - podkreśliła, cytowana przez "Daily Mail".

Tampon tkwił w niej zdecydowanie za długo. - Tampon był we mnie przez trzy miesiące. Kiedy lekarz go znalazł, był przyklejony do mojej szyjki macicy. Ja byłam tak chora. Nie wiedziałem, co się dzieje - wyznała celebrytka.

Maura Higgins ostrzega młode dziewczyny

Higgins spostrzegła, że zdecydowanie zbyt mało mówi się o tamponach czy samej menstruacji. Jednocześnie podkreśliła, że wielu młodym dziewczynom zdarza się zapominać o tamponie.

Młode dziewczyny mogą tego nie zauważyć, gdy wychodzą na wieczorne wyjście. Co jeśli naprawdę się upiłaś i zapomniałaś? Takie rzeczy naprawdę się zdarzają, a ludzie o tym nie mówią - zauważyła Higgins.

Zespół wstrząsu toksycznego był dla niej koszmarnym doświadczeniem. TSS kojarzone jest głównie z tamponami, lecz warto wyraźnie podkreślić, że może rozwinąć się w różnych sytuacjach. Zazwyczaj choroba wywoływana jest przez toksynę gronkowca złocistego lub paciorkowca.

W grupie ryzyka wstrząsu toksycznego znajdują się przede wszystkim miesiączkujące kobiety, które używają tamponów. TSS może jednak rozwinąć się również po operacji ginekologicznej czy też po porodzie, ale i po zakażeniu skóry gronkowcem.

Marta Żmuda-Trzebiatowska: "Czasami tęsknie za cząstką siebie bez troski"

Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?