Wiśniewski pokazał wyniki badań. "Nie chce być kłopotem dla bliskich"

96

W rozmowie z Pomponikiem Michał Wiśniewski zdradził, że w trosce nie tylko o swoje zdrowie, ale i najbliższych, wykonał badania genetyczne. Wokalista nie traci jednak pogody ducha, pomimo tego, że usłyszał diagnozę. Przyznaje, że ma jednak nadzieję, że choroba da o sobie znać późno. Co mu dolega?

Wiśniewski pokazał wyniki badań. "Nie chce być kłopotem dla bliskich"
Michał Wiśniewski podzielił się informacjami na temat wyników badań genetycznych. Muzyk może w przyszłość zapaść na poważną chorobę. (AKPA, AKPA)

Wiśniewski usłyszał diagnozę 

Michał Wiśniewski to niewątpliwie legendarna już postać polskiego show-biznesu. Znany, kontrowersyjny muzyk, prowadził dość huczne i wystawne życie. Nie stronił od używek, a jego styl życia momentami przypominało biografię prawdziwego rock’n’rollowca. To jednak ma swoje skutki i może przyczynić się do problemów ze zdrowiem. Teraz gdy wraz z żoną Polą Wiśniewską, spodziewają się drugiego dziecka, muzyk chce podejść do rodzicielstwa o wiele bardziej odpowiedzialnie. Przyznał, że wykonał badania genetyczne. Jaką diagnozę usłyszał?

Badania Michała Wiśniewskiego

Wyniki badań genetycznych nieco zaskoczyły muzyka, ponieważ okazało się, że ma duże szansa na to, by zachorować na Alzheimera. W rozmowie z Pomponikiem Wiśniewski przyznał, że nie czuje się źle z tym, że w przyszłości może stracić pamięć. Odpowiedział, że redaktorowi portalu, że traktuje to spokojnie:

Podchodzę do tego z dystansem, bo mam nadzieję, że to będzie w jakimś późnym okresie. Wiadomo, że te badania "coś jest na rzeczy", bo to jest zapisane w naszych genach, ale stuprocentowej pewności nie ma i nie ma dokładnego wieku. Także na razie cię pamiętam. 

Wiśniewski przyznał, że często robi badania, ponieważ chce zadbać o zdrowie swoje i swojej rodziny. Takie działania pozwalają mu żyć zgodnie z zasadą, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć.

Wszyscy robimy badania genetyczne, myślę, że to jest po prostu [chęć - przyp. red.] żeby wiedzieć więcej. To nie, że przestraszysz się czegoś. To jest bardzo podobnie, jak z badaniami u dzieci, żeby wiedzieć, na czym stoimy, czego możemy oczekiwać. U noworodków, kiedy są jeszcze w brzuchu, kiedy możemy jakoś zareagować. Ja też wiem, co mi grozi, a co mi raczej nie grozi. Na co szanse są wysokie, na co niskie. W ogóle uważam, że zdrowie jest najważniejsze. A nie, że mam jakąś chęć życia, tylko po prostu nie chcę być kłopotem dla innych. Muszę to wiedzieć — przyznał Wiśniewski w rozmowie z Pomponikiem.
Autor: OSK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić