Witkowski wprost o intymnych scenach. "Musieliśmy uważać"

Piotr Witkowski dał się poznać szerszej publiczności za sprawą takich filmów jak "Proceder", "Planeta Singli" czy też "Gierek". Ostatnimi czasy ma on świetną passę - gra duże role w głośnych produkcjach. Nie brakuje odważnych scen z jego udziałem. Właśnie na ten temat wypowiedział się w rozmowie z dziennikiem "Super Express".

Piotr WitkowskiPiotr Witkowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

W filmie "Cały ten seks" Piotr Witkowski oraz Magdalena Lamparska odgrywają małżeństwo. Para bezskutecznie stara się o dziecko. Czy w końcu marzenie o potomstwie uda się spełnić? Odpowiedź na to pytanie poznają ci widzowie, którzy obejrzą komedię do samego końca.

Witkowski i Lamparska w tej produkcji ma sporo tzw. scen łóżkowych. Odgrywanie intymnych momentów wcale łatwe nie było. Wszystko za sprawą tego, że Lamparska podczas kręcenia zdjęć była w ciąży.

Madzia w tym czasie była w ciąży, więc musieliśmy uważać. Wraz z niezwykle czułymi producentami, którymi jest Ewa i Tomek, bardzo dbaliśmy o komfort Magdy. Nasi producenci sami mają dzieciaki, które są dla nich najważniejsze, więc nikomu nie przeszło nawet przez myśl, że podczas kręcenia mogłyby zostać przekroczone jakiekolwiek granice wobec Magdy - powiedział Piotr Witkowski w rozmowie z dziennikiem "Super Express".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agnieszka Hyży zapytana o 500+. Od razu poruszyła temat 800+

Nie ukrywa, że robił wszystko, co mógł, by odpowiednio wesprzeć koleżankę. - Starałem się otoczyć koleżankę opieką. Ale mogłem też liczyć na duży profesjonalizm i spokój Magdy. Ale trzeba przyznać, że było też bardzo śmiesznie, bo sami nie wiedzieliśmy na ile sposobów można nakręcić namiętną scenę seksu - dodał.

Piotr Witkowski o miłosnych uniesieniach

Piotr Witkowski nie ukrywa, że miłosne uniesienia absolutnie nie są dla niego tematem tabu.

Seks jest tak samo ważny, jak spanie i jedzenie. Warto zwrócić uwagę na to, że to frustracje seksualne są powodem zbyt wielu złych rzeczy na świecie. Lepiej więc nie mieć problemów z komunikacją w tej sferze - spostrzegł.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy