Henry mknie do Polski. Szykujcie się na załamanie pogody
Majówka w Polsce będzie bardzo niespokojna. Jak informuje serwis "Twoja Pogoda", do naszego kraju z Islandii zbliża się układ niskiego ciśnienia Henry. Czego możemy się spodziewać?
Czwartek, 1 maja zapowiadany jest jako bardzo przyjemny. Ma być słonecznie, jednak rozpiętość będzie spora. Gdy na północnym wschodzie będzie tylko 15 stopni, na zachodzie możemy spodziewać się 25 stopni Celsjusza.
Czytaj więcej: Zabójstwo lekarza w Krakowie. Dwa zarzuty dla napastnika
Tego dnia zawita ośrodek niskiego ciśnienia znad Atlantyku. Ciśnienie spadnie nawet ponizej 990 hPa. Niż w nocy z czwartku na piątek i w piątek dość szybko wędrował będzie na południowy wschód. Przyniesie dużą różnicę ciśnienia.
Zdecydowanie najcieplejszym dniem ma być piątek, 2 maja. To właśnie wtedy spodziewamy się temperatury od 20 do 25 stopni w kraju. Na zachodzie i południowym zachodnie nawet 28 stopni. Jeszcze przed końcem dnia ma dojść do załamania pogody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grillowany łosoś z aromatycznymi warzywami
Do kraju, pod północnego zachodu wkroczy deszcz, który będzie przesuwał się w głąb kraju. W piątek możliwe już burze z ulewami, a miejscami grad i porywisty wiatr. Do wieczora spokojnie ma być jedynie na południu i południowym wschodzie.
Najsilniejszych burz spodziewamy się na zachodzie i w centrum. W krótkim czasie spaść może nawet 30 mm deszczu, grad o średnicy do 2 centymetrów, a porywy wiatru mogą dochodzić do 80 km/h - informuje "Twoja Pogoda".
W sobotę, 3 maja będzie spore zachmurzenie i deszczowo. Po południu po raz kolejny możliwe niebezpieczne burze z gradem i silnym wiatrem. W Szczecinie 16 stopni, w Suwałkach 9. W pozostałych rejonach od 11 do 15. Będzie wietrznie, najmocniej będzie wiało nad Bałtykiem. Tu możliwe wichury do 120 km/h.
Podobna pogoda w niedzielę. Deszczowo ma być na północy i północnym wschodzie. W nocy i rano na północy możliwe przygruntowe przymrozki.