Kapryśny początek tygodnia. Tu mogą pojawić się burze
Przeważająca część naszego kraju znajduje się pod wpływem wyżu znad Rosji. Wyjątkiem jest południowy wschodu, gdzie zaznacza się zatoka niżowa znad Rumunii. Napływa chłodne, wilgotne powietrze polarne ze wschodu. Ciśnienie bez większych zmian.
Najważniejsze informacje
- Przeważająca część kraju pod wpływem wyżu, na południowym wschodzie niż
- Miejscami przelotne opady deszczu, w górach śnieg i deszcz ze śniegiem
- Temperatura maksymalna od 9 do 16 st.C, chłodniej w górach
Nad północno-wschodnią Europą dominuje rozległy wyż znad północno-zachodniej Rosji, podczas gdy reszta kontynentu pozostaje pod wpływem płytkich niżów. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, większość obszaru Polski znajduje się w zasięgu tego wyżu, z wyjątkiem południowo-wschodnich regionów, gdzie zaznacza się obecność płytkiej zatoki niżowej związanej z ośrodkiem znad Rumunii. Z kierunku wschodniego napływa chłodne i dość wilgotne, przekształcone powietrze polarne. Ciśnienie atmosferyczne wykazuje jedynie nieznaczne wahania.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
W poniedziałek pogoda będzie kapryśna – niebo zdominują chmury umiarkowane i duże, choć na zachodzie oraz północnym zachodzie kraju pojawią się większe przejaśnienia. Miejscami prognozowane są przelotne opady deszczu, a na południowym wschodzie możliwe burze, którym mogą towarzyszyć opady krupy lub drobnego gradu. W rejonach górskich, szczególnie w Karpatach i Sudetach powyżej 1200–1300 m n.p.m., możliwe są przelotne opady deszczu ze śniegiem, a w najwyższych partiach Tatr może spaść od 4 do 7 cm świeżego śniegu.
Temperatura maksymalna wyniesie od 9 st. C na wschodzie, przez około 12 st. C w centrum, do 16 st. C na zachodzie. Chłodniej będzie w obszarach podgórskich – tam termometry pokażą od 7 do 9 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, momentami porywisty, głównie ze wschodu.
Noc z poniedziałku na wtorek
W nocy zachmurzenie będzie przeważnie duże, z większymi przejaśnieniami, a na zachodzie kraju możliwe nawet rozpogodzenia do małego i umiarkowanego zachmurzenia. Miejscami, z wyjątkiem krańców zachodnich, prognozowane są przelotne opady deszczu. W Karpatach, powyżej 1200 m n.p.m., możliwe opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu.
Na Pomorzu oraz w kotlinach sudeckich lokalnie mogą wystąpić mgły ograniczające widzialność do 400 metrów. Temperatura minimalna wyniesie od 3 st. C na zachodzie i terenach podgórskich (przy gruncie możliwy spadek do -1 st. C), przez około 6 st. C w centrum i na wschodzie, po 9 st. C nad morzem. Najchłodniej będzie lokalnie na Przedgórzu Sudeckim – tam około 1 st. C, a przy gruncie nawet do -2 st. C. Wiatr słaby, miejscami umiarkowany, z kierunków wschodnich.
Prognoza na wtorek 30 września
We wtorek pogoda będzie w większości kraju pochmurna – dominować ma duże zachmurzenie, choć na zachodzie i północnym zachodzie pojawią się przejaśnienia. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu, a poza krańcami zachodnimi również możliwe są burze oraz opady krupy lub drobnego gradu. Na południu lokalnie prognozuje się sumę opadów do 10 mm.
W wyższych partiach gór – powyżej 1400 m n.p.m. w Karpatach oraz wysoko w Sudetach – przewidywane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W Tatrach, na szczytach, możliwy przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm.
Temperatura maksymalna wyniesie od 9 st. C na południu, przez około 12 st. C w centrum, do 14 st. C na zachodzie kraju. Chłodniej będzie w rejonach podgórskich Karpat – około 7 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunku wschodniego i północno-wschodniego.