Nadejdzie 22 maja. "Padać będzie jeszcze mocniej"
Nie mamy dobrych wieści dla osób, które chciałyby odpocząć od opadów deszczu. Serwis Twoja Pogoda podaje, że choć we wtorek i środę (20/21 maja) możemy spodziewać się poprawy pogody, to od czwartku (22 maja) czekają nas potężne ulewy, w szczególności w południowo-wschodniej Polsce.
Druga dekada maja przebiegała pod dyktandem chłodnej i deszczowej aury. W całej Polsce opady były bardzo intensywne, a temperatury w niektórych miejscach ledwo przekraczały barierę 10 stopni Celsjusza. Gdzieniegdzie, szczególnie we wschodniej i południowej Polsce, mieliśmy do czynienia z przymrozkami.
Serwis Twoja Pogoda informuje, że wtorek (20 maja) i środa (21 maja) to dni, kiedy pogoda zacznie się lekko poprawiać. Możliwe są przejaśnienia. Polacy w końcu ujrzą słońce po wielu dniach, gdy niebo zakryły chmury. W niektórych miejscach w kraju temperatura podskoczyć może nawet do 20 stopni. Nie należy jednak się przyzwyczajać do tej zmiany, która ma potrwać zaledwie 1,5 doby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Porównała ceny w Polsce i na rajskiej wyspie. "Wynajmowałam pokój za 200 euro, teraz jest to niemożliwe"
Pogoda w Polsce. Kolejne opady deszczu od 22 maja
Serwis Twoja Pogoda informuje, że w drugiej połowie tygodnia "padać będzie jeszcze mocniej, bo opadom mogą towarzyszyć burze". - Prześledziliśmy różne scenariusze pogodowe, które łączy jedno. Do końca tygodnia najwięcej deszczu spadnie na wschodnie i południowe województwa - czytamy w prognozie. Dla Małopolski i Podkarpacia nie są to dobre informacje, bowiem takie opady to połowa, a być może nawet cała majowa norma opadów deszczu.
Biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich dniach już spadło dużo deszczu, gleba, choć wysuszona, nie jest w stanie przyjąć kolejnej "dawki". A to może skutkować podtopieniami. Wedle prognoz niestety również przełom maja i czerwca ma być deszczowy. Stąd obawa, jakie mogą być dalsze skutki takich opadów.