Przygotujcie się. "Pierwsze symptomy zimy" w październiku
Jak w pogodzie będzie wyglądał październik? Są pierwsze prognozy. Według serwisu "Fani Pogody" wystąpią pierwsze bardzo duże przymrozki i mogą pojawić się opady śniegu.
Jak podaje serwis "Fani Pogody", wrzesień wyróżnia się wyjątkowym ciepłem – do 23 dnia miesiąca średnia anomalia wynosi około +3,4°C względem okresu bazowego 1991–2020. Największe odchylenia notowane są na wschodzie kraju. To był suchy miesiąc dla Warszawy, w której norma opadów została wypełniona w 40 proc.
W październiku spodziewane odchylenie temperatury w porównaniu ze średnią wieloletnią oscyluje w granicach +0,5°C do +1,5°C. Najcieplej powinno być na zachodzie i południu.
Prognozy sugerują możliwość wystąpienia tygodni z temperaturą mieszczącą się w granicach normy lub nieco poniżej. Nie będzie on już tak ciepły jak wrzesień i nie powinniśmy spodziewać się upałów w Polsce - pisze portal.
Kiedy na Podhale przyjdzie prawdziwa zima?
W nadchodzącym miesiącu mogą wystąpić duże przymrozki i pierwsze symptomy zbliżającej się zimy. Na opady śniegu największe szanse będą w obszarach górskich i na terenach podgórskich. Poza górami jest to mało prawdopodobne. "Fani Pogody" zapowiadają za to gęste mgły. Możliwe też jesienne burze i silny wiatr, zwłaszcza na Podhalu.
W październiku coraz częściej pojawią się noce z ujemnymi temperaturami, szczególnie przy bezchmurnym niebie i słabym wietrze. Choć nie będą one jeszcze zjawiskiem dominującym, to ich liczba będzie wyraźnie większa niż we wrześniu - czytamy w publikacji.
Tymczasem niemiecki portal "Snow Plaza" powołując się na europejskie i amerykańskie instytucje sugeruje, że pierwsze opady śniegu w Europie są możliwe 30 października. Sama zima ma być łagodna.