Śnieg i mróz. Szokujące prognozy ekspertów na wakacje 2022
Upały odpuściły. Ostatnie dni upływają pod znakiem ochłodzenia. Tymczasem synoptycy uważają, że niebawem będzie jeszcze zimniej. W niektórych miejscach w Polsce spaść może nawet... śnieg!
Końcówka czerwca była upalna. Podobnie zresztą jak początek lipca. Teraz jest już natomiast znacznie chłodniej. Na termometrach dostrzegamy wyraźny spadek temperatury.
Nie należy się spodziewać, że w najbliższych dniach będzie dużo cieplej. Szczyt ochłodzenia nastąpić może w najbliższy weekend i na początku następnego tygodnia. Synoptycy twierdzą, że najgorsza sytuacja będzie panować w Tatrach.
Na Kasprowym Wierchu w dzień temperatura raczej nie przekroczy 9 stopni Celsjusza. W nocy natomiast może spaść nawet do zera!
Mróz w lipcu?! Tak, to możliwe
Na Świnicy i Rysach wystąpić może nawet mróz. W dzień temperatura nie przekroczy pięciu stopni Celsjusza. Mogą tam wystąpić nie tylko opady deszczu, ale i śniegu. Warunki dla turystów będą wręcz fatalne.
Ocieplenie ma nastąpić dopiero w połowie lipca. "Większego ocieplenia nie widać (...) w prognozach na przyszły tydzień. Szczególnie na pierwszą połowę drugiej dekady lipca" - podaje serwis fanipogody.pl.
Szansa na zmianę trendu pod względem temperatury widzimy w wyliczeniach różnych modeli w okolicach połowy mijającego miesiąca. Coraz powszechniejsze w tym okresie powinny stać się dni gorące, a nawet upalne - podsumowano.