To się dzieje w Wuhan. "Oburzające"

W Chinach trwają największe protesty od czasu strajków przeciwko przepisom wprowadzonym w ramach polityki "zero COVID". Tym razem na ulice wyszli w głównej mierze mężczyźni i kobiety w podeszłym wieku. Przyczyna takiego stanu rzeczy leży w budzących spore kontrowersje decyzjach lokalnego rządu.

Na ulice Wuhan wyszli niezadowoleni emeryci (zdjęcie ilustracyjne)Na ulice Wuhan wyszli niezadowoleni emeryci (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images | Photo by Fred Marie/Art in All of Us/Corbis via Getty Images

Jak informuje "The Guardian", do masowych protestów doszło w prowincji Wuhan w środkowych Chinach. Uczestników demonstracji – mimo podeszłego wieku większości z nich – nie odstraszyła nawet deszczowa pogoda.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Chińczycy znowu wyszli na ulice z powodu cięć świadczeń

Powodem, dla którego Chińczycy w wieku emerytalnym zdecydowali się wyjść na ulice, były cięcia świadczeń medycznych. Decyzja rządu o wprowadzeniu oszczędności najmocniej uderzyła właśnie w seniorów, a ci nie omieszkali otwarcie wyrazić swego niezadowolenia.

Okradać zwykłych obywateli, takich jak my? Dlaczego nie oskubiecie najpierw urzędników i to im nie obetniecie świadczeń o połowę? To oburzające! – cytuje jedną z demonstrujących seniorek Radio Free Asia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Reforma publicznego ubezpieczenia zdrowotnego została przygotowana przez ustawodawców z prowincji Wuhan. W jej wyniku doszło do znacznego obniżenia wydatków, które rząd może ponieść na rzecz ochrony zdrowia publicznego.

Seniorzy domagają się, aby politycy wycofali się z reformy zdrowia publicznego. Żądają, żeby wysokość świadczeń wróciła do poprzedniego stanu. Chińscy emeryci są w szczególnie złym położeniu nie tylko ze względu na fakt, że ze względu na wiek częściej korzystają z pomocy medycznej. Dotykają ich także gwałtowne podwyżki kosztów opieki zdrowotnej, do jakich doszło w trakcie pandemii COVID-19.

W trakcie demonstracji były skandowane antyrządowe hasła, a także m.in. śpiewana "Międzynarodówka". Na proteście obecni byli funkcjonariusze policji, którzy pilnowali, aby seniorzy nie zbliżali się do bram i ogrodzeń instytucji państwowych.

Niektórzy z uczestników demonstracji zostali zatrzymani przez policję. Wszystkie tego typu interwencje potwierdzają jedynie świadkowie protestów – funkcjonariusze w ogóle nie odnoszą się do doniesień, a lokalni urzędnicy zaprzeczają, żeby do nich dochodziło.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?