Tygodnik "Sieci" kpi z Jarosława Kaczyńskiego i jego kota. Chodzi o podatek od singli

Wiceminister z PiS luźno rzucił pomysł wprowadzenia "bykowego". Propozycja podatku od bezdzietnych podzieliła Polaków. Teraz sprawę w zabawny sposób komentuje tygodnik "Sieci". W głównych rolach występują Jarosław Kaczyński oraz jego kot.

"Sieci" żartują z podatku, prezesa PiS i jego kota
Źródło zdjęć: © "Sieci"

Sprawa "bykowego" w Polsce wraca jak bumerang. Podatek od singli, profesjonalnie zwany podatkiem od bezdzietności i stanu kawalerskiego, obowiązywał na początku PRL. Zlikwidowano go pod koniec lat 60. Swego czasu temat wrócił za sprawą posła PiS Mariana Piłki. Potem o nim zapomniano. Do czasu.

Temat podatku od singli wrócił ostatnio po słowach polityka PiS. Artur Soboń, podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, w przypływie szczerości opowiedział o zamierzeniach rządu. Zaskoczył słowami o kawalerach. "Prywatnie uważam, że takie osoby powinny płacić 'bykowe', bo to by skłoniło ich do założenia rodziny. Mówię pół żartem, pół serio, bo chciałbym, by Mieszkanie+ było przede wszystkim programem dla rodziny" - wyjaśnił polityk.

Zaskakujący rysunek w tygodniku "Sieci". Chodzi o prezesa PiS

"Bykowe" tym samym trafiło na czołówki gazet, a teraz także na 96 stronę tygodnika "Sieci". Pismo braci Karnowskich reklamuje się jako "największy konserwatywny tygodnik w Polsce". W swoich tekstach często sprzyja PiS, a wywiady z czołowymi politykami rządu były krytykowane nawet przez prawicowych dziennikarzy. Ale tym razem jest inaczej.

W satyrycznym rysunku pod nazwą "Kot Kaczora" postanowiono zakpić z "bykowego" wykorzystując postać Jarosława Kaczyńskiego oraz jego kota.

Obraz
© "Sieci"

Na pierwszej ilustracji kot z przerażeniem w oczach pyta prezesa PiS: "Podatek od singli?". A potem, już na drugim rysunku, sam sobie odpowiada: "Na szczęście nas to nie będzie dotyczyło". Na obrazku widać karykaturalna postać Jarosława Kaczyńskiego.

Obraz
© "Sieci"

Co ciekawe, kreska i styl rysunku przypomina karykatury, które można odnaleźć na Facebooku. Na profilu "Kot Kaczora" można znaleźć wiele grafik o przygodach "prezesa" i jego "kota". Ale ostatnia ilustracja podchodzi z 10 stycznia tego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Potwierdzony przypadek cholery w Polsce. Kobieta nie opuszczała kraju
Potwierdzony przypadek cholery w Polsce. Kobieta nie opuszczała kraju
Tak zmuszają ukraińskie dzieci, by pokochały Rosję. 2 mln rubli dla nauczycieli
Tak zmuszają ukraińskie dzieci, by pokochały Rosję. 2 mln rubli dla nauczycieli
"Jest wspaniały". Ujęcia znad Bałtyku obiegają sieć
"Jest wspaniały". Ujęcia znad Bałtyku obiegają sieć
Dziwne zjawisko nad Bałtykiem. Niemcy aż zabronili kąpieli
Dziwne zjawisko nad Bałtykiem. Niemcy aż zabronili kąpieli
Bulwersujące sceny przed Lidlem. "To się leczy"
Bulwersujące sceny przed Lidlem. "To się leczy"
Taki widok w Kołobrzegu. Pan Grzegorz dał popis
Taki widok w Kołobrzegu. Pan Grzegorz dał popis
Miał blisko 4 promile. 29-letni Ukrainiec stracił samochód
Miał blisko 4 promile. 29-letni Ukrainiec stracił samochód
"Zszokowało mnie". Ponad 10 lat pracowała w Rossmannie. Teraz ujawnia
"Zszokowało mnie". Ponad 10 lat pracowała w Rossmannie. Teraz ujawnia
Nagła śmierć młodego księdza. "Aż serce pękło"
Nagła śmierć młodego księdza. "Aż serce pękło"
Oskarżono księdza o molestowanie 15-latka. Proces dobiegł końca
Oskarżono księdza o molestowanie 15-latka. Proces dobiegł końca
"Nie pamiętają najstarsi mieszkańcy". Mówi, co dzieje się w Mielnie
"Nie pamiętają najstarsi mieszkańcy". Mówi, co dzieje się w Mielnie
To był moment. Na Orlenie aż zgasło światło
To był moment. Na Orlenie aż zgasło światło