Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 

Afera kombinezonowa. Norwedzy wygrali "mistrzostwa świata w krawiectwie"

6

Norwegia znalazła się w ogniu krytyki po ujawnieniu manipulacji przy kombinezonach skoczków narciarskich. Skandal ten rzuca cień na reputację kraju, który dotąd podkreślał czystość swojego sportu.

Afera kombinezonowa. Norwedzy wygrali "mistrzostwa świata w krawiectwie"
Nie milkną echa afery kombinezonowej w Norwegii (Getty Images, Marcin Golba/NurPhoto)

Norwegia, znana z podkreślania czystości swojego sportu, znalazła się w centrum skandalu po ujawnieniu manipulacji przy kombinezonach skoczków narciarskich. Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, Norwedzy wpadli przez nagranie, na którym udokumentowano, że norweski trener i krawiec nielegalnie przerabiali zaplombowane kombinezony przed konkursem mistrzostw świata na dużej skoczni.

Początkowo Norwegowie próbowali bagatelizować sprawę, atakując osobę, która sfilmowała ich z ukrycia. Dopiero później trener Magnus Brevig przyznał się do przeszywania zaplombowanych kombinezonów.

"Norwegia wygrała mistrzostwa świata w krawiectwie", "to jest doping, który od transfuzji krwi różni się tylko... rodzajem igły, która w tym przypadku była od maszyny do szycia" - pisały miejscowe media, rozumiejąc powagę sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żadnego gwiazdorzenia. Takie zadania będzie miał u swojego podopiecznego Kasprzak

Skandal z kombinezonami to nie jedyny przypadek, kiedy Norwegia znalazła się pod lupą. W 2016 r. biegaczka narciarska Therese Johaug została zdyskwalifikowana za stosowanie clostebolu. Wcześniej, w sezonie 2014/15, Martin Sundby został przyłapany na stosowaniu zbyt dużych dawek preparatu przeciw astmie.

Konsekwencje dla norweskiego sportu

Minister kultury i sportu Lubna Jaffery podkreśliła, że sprawa musi zostać wyjaśniona szczegółowo i otwarcie, ponieważ szkodzi reputacji kraju. W norweskich mediach pojawiają się pytania, czy manipulacje przy kombinezonach były jednorazowym incydentem, czy też miały miejsce wcześniej.

W zeszłym roku doszło do zmian w norweskiej kadrze skoczków. Trener Alexander Stoeckl został odsunięty, a jego miejsce zajął Brevig. Pojawiają się spekulacje, czy akcja z kombinezonami nie była planowana wcześniej, a Stoeckl i Braathen byli przeszkodą w jej realizacji.

Skandal z kombinezonami narciarskimi w Norwegii pokazuje, że nawet kraje o ugruntowanej reputacji mogą znaleźć się w centrum kontrowersji.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Surfowali" na dachu pociągu. Dwie osoby zginęły
Pogrzeb Piusa XII przeszedł do historii. Doprowadził do tego jeden błąd
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 800 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Uwaga Warszawa. Od poniedziałku liczne zmiany w ruchu drogowym
Setki żubrów na drodze. Od razu chwycił za telefon
Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu
Było przed godziną 8. Obudził ją hałas. "Nieśmieszny żart"
Już wiadomo, jaki będzie poniedziałek. IMGW zapowiada
Nowy papież "wywróci stolik"? "Na Franciszkańskiej dzieje się źle"
Grób Franciszka dostępny dla wiernych. Wiadomo od kiedy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić