Afera w Bayernie Monachium. Piłkarz był wściekły, a sam zawinił

1

Kilka dni temu Bayern Monachium przegrał ligowy pojedynek z Borussią Moenchengladbach (2:3). Zanim do tego doszło, w obozie mistrza Niemiec wybuchła afera.

Afera w Bayernie Monachium. Piłkarz był wściekły, a sam zawinił
Leroy Sane wywołał aferę w Bayernie (Photo by Harry Langer/DeFodi Images via Getty Images) (GETTY, DeFodi Images)

Bayern Monachium nie może być zadowolony ze swojej postawy w ostatnim meczu ligowym. Mistrzowie Niemiec przegrali z Borussią Moenchengladbach (2:3) i pozwolili Borussii Dortmund i Unionowi Berlin, zrównać się z Bayernem punktami. Wszystkie trzy zespoły po 21. kolejce mają po 43 "oczka", a to sprawia, że walka o mistrzostwo kraju nabiera rumieńców.

Podczas tego spotkania i po jego zakończeniu nie brakowało kontrowersji. Trener Bayernu Julian Nagelsmann był wściekły na sędziów, którzy pokazali czerwoną kartkę Dayotowi Upamecano. I to już w ósmej minucie gry.

Jak informował niemiecki "Bild", Nagelsmann w mixed zonie krzyczał: "To jakiś żart, jaja sobie robicie ze mnie, czy co?".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

A później ruszył w kierunku szatni sędziowskiej i uderzył w kabinę. Szkoleniowiec został ukarany za swoje zachowanie grzywną w wysokości 50 tysięcy euro.

Gorąco w obozie Bayernu było jeszcze przed meczem. Jak doniosły niemieckie media, Leroy Sane spóźnił się na klubową zbiórkę przed wyjazdem na mecz, a drużyna ruszyła bez niego. Dwa autokary - jeden z zawodnikami, a drugi ze sztabem szkoleniowym - wyjechały na lotnisko bez tego piłkarza.

Według "Bilda", Sane był wściekły po tym, jak zachował się wobec niego klub. Rzecz w tym jednak, że to miało być już kolejne jego spóźnienie. Piłkarz pojechał na lotnisko prywatnym samochodem i zdążył wsiąść do samolotu razem z kolegami z zespołu.

Sane gra w Bayernie Monachium od lata 2020 roku. Piłkarz przeszedł do Niemiec z Manchesteru City i kosztował ponad 50 milionów funtów.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić