AB| 
aktualizacja 

Ale Jazda. Mariusz Pudzianowski pokazał w TVP, jak się robi show

9

Mariusz Pudzianowski robi karierę jako sportowiec i biznesman. Jednak ostatnio pokazał, że ma też świetne poczucie humoru. Wystąpił w nowym programie telewizyjnym i zrobił prawdziwe show.

Ale Jazda. Mariusz Pudzianowski pokazał w TVP, jak się robi show
Mariusz Pudzianowski w Ale Jazda TVP (Facebook.com)

Kariera Mariusza Pudzianowskiego to pasmo sukcesów. Jako strongman został bezwzględnym mistrzem świata, w sportach walki został najpopularniejszym zawodnikiem w kraju, a jego biznesy rozwijają się bardzo dobrze. Natomiast w piątek 43-latek pokazał, że świetnie czuje się w programach rozrywkowych.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych sportowców XXI wieku w Polsce wystąpił w programie "Anything Goes. Ale Jazda!" emitowanym przez TVP. W ramach tego formatu goście biorą udział w szalonych zadaniach zleconych przez prowadzącego. Wszystko po to, aby jak najbardziej bawić widzów zgromadzonych w studio oraz przed telewizorami.

Okazało się, że w takich komediowych formatach świetnie spisuje się właśnie Mariusz Pudzianowski. Najsilniejszy człowiek na świecie z chęcią podchodził do wszystkich zadań i śmiało można wskazać go jako inicjatora największej zabawy. Co zresztą można zobaczyć w mediach społecznościowych programu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Razem z zawodnikiem federacji KSW w 8. odcinku "Anything Goes. Ale Jazda!" wystąpiły inne polskie gwiazdy. W programie można było zobaczyć również Katarzynę Żak, Katarzyną Cichopek, Katarzynę Michalską, Marcina Mellera oraz Miśka Koterskiego. Natomiast prowadzącą rozdającą zadania była Elżbieta Romanowska.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Najprawdopodobniej to ostatni czas, w którym Mariusz Pudzianowski ma czas na uczestniczenie w tego typu zabawach. Zawodnik mieszanych sztuk walki niedługo wraca do intensywnych treningów, ponieważ w grudniu ponownie wejdzie do klatki. Będzie to powrót po ponad rocznej przerwie. Ostatni pojedynek odbył w listopadzie 2019 roku podczas KSW 51 w Zagrzebiu, gdzie w 2. rundzie zastopował Erko Juna.

Zobacz także: Genesis. "Klatka po klatce". Marcin Różalski: Ta walka dała mi to, o czym marzyłem
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić