Biegli po finał igrzysk olimpijskich. Nagle na ich drodze pojawił się on 

Podczas biegu na dystansie 5000 metrów na igrzyskach olimpijskich w Paryżu doszło do absurdalnej sytuacji. Operator kamery jednej ze stacji telewizyjnych przeszkodził biegaczom, którzy musieli go ominąć. Wystosowano oficjalne przeprosiny, bo pracownik telewizji nieświadomie zakłócił walkę o olimpijski finał.

Operator kamery przeszkodził biegaczom na igrzyskachOperator kamery przeszkodził biegaczom na igrzyskach
Źródło zdjęć: © BBC Sport
Karol Osiński

Szefowie telewizji olimpijskiej przeprosili za poważne niedopatrzenie, do jakiego doszło podczas eliminacji mężczyzn na dystansie 5000 metrów. Zawodnicy byli sfrustrowani, gdyż kamerzysta blokował tor w momencie, gdy kończyli swój ostatni okrążenie. Nieświadomy operator kamery wymusił na kilku biegaczach zmianę trajektorii, aby uniknąć kolizji.

Wśród nich był Norweg Jakob Ingebrigtsen, który mimo incydentu wygrał bieg eliminacyjny i zakwalifikował się do finału, rzucając przy tym groźne spojrzenie w stronę kamerzysty. Olympic Broadcasting Service (OBS), czyli usługa transmisji olimpijskich, wydała oficjalne przeprosiny.

OBS przeprasza World Athletics i Paris 2024 za incydent, do którego doszło... z operatorem kamery stojącym na torze i przeszkadzającym zawodnikom - podano w oświadczeniu. Zapewniono też, że zespół OBS będzie wykazywał się większą starannością oraz podejmie dodatkowe środki, aby uniknąć jakichkolwiek przeszkód w przyszłości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Prosto z Igrzysk". Dziennikarz opowiedział o kulisach złota Aleksandry Mirosław. "To jest wielkie poświęcenie"

Zwycięzca eliminacji Jakob Ingebrigtsen może mówić o podwójnym szczęściu w związku z zaistniałym incydentem. Jego kolizja z operatorem była blisko, ale mogła wywołać nie tylko utratę awansu do finałowej rywalizacji, a co za tym idzie, braku szansy na walkę o medal.

Norweg zawiódł po całości w biegu na 1500 m, w którym uchodził za faworyta do zwycięstwa. Choć na tym dystansie pięciokrotnie zdobywał już tytuł mistrza Europy (raz halowego) oraz wygrał w poprzednich igrzyskach olimpijskich, to teraz zajął czwarte miejsce.

Incydent z kamerzystą był jednym z elementów chaotycznych eliminacji na dystansie 5000 m mężczyzn. George Mills z Wielkiej Brytanii brał udział w spięciu po pierwszym biegu eliminacyjnym. Brytyjczyk skonfrontował się z francuskim biegaczem Hugo Hayem, po tym jak "podciął" mu nogę w trakcie biegu, co spowodowało spadek z ósmego na osiemnaste miejsce.

Mills, będący synem byłego obrońcy reprezentacji Anglii, Danny'ego Millsa, ostatecznie otrzymał promocję do finału. Po dochodzeniu działacze postanowili awansować do finału czterech zawodników, którzy upadli podczas eliminacji. Jak podało "The Sun", całe zajście i następstwa wywołały niemały ferment, ale zarówno organizatorzy, jak i zawodnicy skoncentrują się teraz na przygotowaniach do finałowego biegu na Stade de France w sobotni wieczór.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paris Olympic Chaos - Cameraman Crashes Men’s 5000m Race! 😱

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka