Boniek nie gryzie się w język. "Bawimy się w dziecinadę"

8

Trwa wielkie zamieszanie wokół piłkarskiej reprezentacji Polski. W programie "Prawda Futbolu" całą sprawę ocenił Zbigniew Boniek. Zwrócił uwagę na jeden element.

Boniek nie gryzie się w język. "Bawimy się w dziecinadę"
Boniek ostro o sytuacji w reprezentacji Polski (Photo by Mateusz Slodkowski/DeFodi Images via Getty Images) (GETTY, DeFodi Images)

Reprezentacja Polski po raz pierwszy od 36 lat wyszła z grupy na piłkarskich mistrzostwach świata. Ten fakt został jednak przykryty - po pierwsze przez słaby styl gry Biało-Czerwonych, po drugie - i ważniejsze - przez aferę związaną z potencjalną premią dla piłkarzy od premiera.

W Polskim Związku Piłki Nożnej ważą się losy Czesława Michniewicza na stanowisku selekcjonera. W poniedziałek PZPN opublikował komunikat o tym, że nie skorzysta z klauzuli umożliwiającej jednostronne przedłużenie kontraktu Michniewicza. To nie wyklucza jednak, że trener ostatecznie dostanie nową umowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
Kwestia dalszej współpracy pomiędzy federacją a Czesławem Michniewiczem jest tematem rozmów stron - czytamy w komunikacie.

Od kilku dni na światło dzienne nieustannie wychodzą nowe fakty w sprawie afery związanej z premiami. Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego" ustalił nawet, jak miał wyglądać podział pieniędzy wśród kadrowiczów.

W programie "Prawda Futbolu" na YouTube Zbigniew Boniek nie chciał odnosić się do coraz to nowych szczegółów. Zwrócił uwagę na inny, równie istotny element.

Drużyna jeśli jest scalona, jedzie na wielką imprezę i ma do siebie zaufanie, to musi być hermetyczna. Co z tego, że treningi są zamknięte, jak po pięciu minutach menadżerowie piłkarzy już wiedzą, kto gdzie grał na tym treningu, kto był gdzie przypisany - przyznał były prezes PZPN.
Zamiast być poważnymi piłkarzami, bawimy się w dziecinadę i opowiadamy historie, które stawią tę drużynę w jeszcze gorszym świetle - dodał.

Kontrakt Czesława Michniewicza obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku. Jego przyszłość powinna wyjaśnić się w najbliższych dniach.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić