Burza w europejskim futbolu. Klub chce powtórki meczu

O porażce Lewskiego Sofia z maltańskimi Hamrun Spartans zrobiło się głośno, ale Bułgarzy wcale nie mają zamiaru wyciszać sprawy. Domagają się oni powtórzenia rewanżu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

Piłkarze w czasie konkursu rzutów karnychPiłkarze w czasie konkursu rzutów karnych
Źródło zdjęć: © YouTube

Klub Hamrun Spartans przestaje być anonimowy dla kibiców poza Maltą. Jeszcze kilka tygodni temu wydawał się być tylko ciekawostką, ale wynikami zaczął budzić respekt. W tym sezonie zdążył wygrać dwumecze z ormiańskim Alaszkertem Erywan, bośniackim Velezem Mostar i bułgarskim Lewskim Sofia. Wejście do grupy Ligi Konferencji Europy będzie trudne - piłkarze z Malty muszą sprawić jeszcze jedną sensację i wyeliminować serbskiego Partizana Belgrad.

O poprzednim dwumeczu Spartans było głośno, ponieważ rozprawili się z bardziej doświadczonym w pucharach Lewskim Sofia. Co prawda przegrali u siebie, ale w Bułgarii zwyciężyli 2:1 i rozstrzygnęli rywalizację w konkursie rzutów karnych. Taki finał był jednym z największych zaskoczeń poprzedniego tygodnia w europejskich pucharach.

Lewski nie chce jak najszybciej wyciszyć sprawy i zamieść kompromitacji "pod dywan". Bułgarzy domagają się powtórzenia rewanżu i wysłali w tej sprawie pismo do UEFA. Szanse na pozytywne rozpatrzenie protestu można ocenić podobnie jak szanse reprezentacji Polski na powtórzenie rzutu karnego Jakuba Błaszczykowskiego w ćwierćfinale Euro 2016.

O co poszło?

Bułgarski klub ma swoje racje. W meczu doszło do złamania przepisów piłkarskich i błędu sędziego. Hamrun Spartans strzelili gola na 2:1 krótko po wyrównaniu, a przy wznowieniu jeden z nich za wcześnie wszedł na połowę przeciwnika. Sytuacja w filmie od 5:19:

Левски - Хамрун Спартанс 1:2* (2:6 след дузпи), Лига на конференциите | 11.08.2022 (РЕПОРТАЖ)

Klub złożył protest do UEFA i prosi o powtórkę meczu z Hamrun Spartans. Przedstawiliśmy dowody na rażące naruszenie regulaminu przez sędziego głównego i jego asystentów, co wpłynęło na wynik meczu. Sprawa powinna zostać pilnie zbadana przez odpowiednią komisję - informuje Lewski w komunikacie.

Drużyna z Sofii będzie musiała poczekać minimum rok na możliwość zmazania plamy po porażce z zespołem z Malty. Odpadnięcie z europejskich pucharów wiąże się jednak nie tylko ze stratami wizerunkowymi, ale również finansowymi. W tym kontekście błąd sędziego jest podwójnie bolesny.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?