Były reprezentant naprawdę to zrobił. Co za szpila w Milika

3

Były siatkarz naszej kadry Piotr Nowakowski w sylwestra postanowił zakpić z napastnika reprezentacji Polski. W mediach społecznościowych opublikował zdjęcie dotyczącego sylwestra, a na nim właśnie pojawił się Arkadiusz Milik, który często razi nieskutecznością.

Były reprezentant naprawdę to zrobił. Co za szpila w Milika
Na zdjęciu od lewej: Piotr Nowakowski i Arkadiusz Milik (Matteo Ciambelli/DeFodi Images) (fot. Instagram)

Od dłuższego czasu Piotr Nowakowski jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Były reprezentant Polski ma już za sobą bogatą karierę w kadrze, przez co występuje już tylko na szczeblu ligowym. Obecnie jest zawodnikiem Projektu Warszawa, ale nie oglądamy go na parkiecie.

Powodem takiego stanu rzeczy są problemy zdrowotne. Środkowy w lipcu 2023 przeszedł zabieg i obecnie skupia się na rehabilitacji. Do tej pory nie zadebiutował jeszcze w nowym sezonie, ale jego Projekt radzi sobie doskonale, bowiem kończy rok jako lider PlusLigi.

Siatkarz do gry ma wrócić na przełomie lutego-marca. Wcześniej kilkukrotnie komentował obrady X kadencji Sejmu, a teraz postanowił zażartować z reprezentanta Polski w piłce nożnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

W relacji na jego oficjalnym koncie na Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym umieścił Arkadiusza Milika oraz funkcjonariusza Policji. Dołączył do tego również kilka słów.

"Weź przykład i nie strzelaj w sylwestra" - napisał Nowakowski, dodając do tego przekreśloną fajerwerkę.

29-letni napastnik często jest wyśmiewany z uwagi na słabą skuteczność. Nie inaczej było właśnie przy okazji zakończenia 2023 roku.

Szczególnie, że dzień wcześniej, a mianowicie w sobotę, 30 grudnia Juventus FC, w którym występuje Milik zmierzył się z AS Romą i Polak nie wpisał się na listę strzelców. Warto jednak podkreślić, że rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a na boisku zameldował się dopiero w 76. minucie.

Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić