LAK| 

"Dlatego chodzę z pistoletem". Cezary Pazura zaskoczył podczas wywiadu

50

Bardzo popularne w ostatnim czasie zrobiły się walki celebrytów w formule MMA. Czy Cezary Pazura już niedługo pojawi się w klatce? Znany aktor otrzymał takie pytanie od jednego z widzów. Jego odpowiedź nie pozostaje wątpliwości.

"Dlatego chodzę z pistoletem". Cezary Pazura zaskoczył podczas wywiadu
Cezary Pazura (AKPA)

MMA uchodzi za jedną z najtrudniejszych dyscyplin sportowych, jednak celebrytom nie przeszkadza to, aby próbowali swoich sił w sportach walki. Dzięki fenomenowi FAME MMA w ostatnich latach w klatce walczyli youtuberzy, piosenkarze, kulturyści i różnej maści artyści. Teraz jednak wygląda na to, że w tym kierunku patrzą również aktorzy. Swoją gotowość do udziału w FAME MMA zgłosił Michał Koterski.

Cezary Pazura zawalczy w MMA?

Pazura jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. Założył swój kanał na YouTubie, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem (ponad 730 tysięcy subskrypcji). Podczas ostatniego nagrania aktor odpowiadał na pytania swoich fanów. Jeden z nich zapytał Pazurę, czy byłby w stanie wejść do klatki i zawalczyć w formule MMA.

Nawet padły nazwiska potencjalnych rywali 58-latka. To Marek Kondrat, Olaf Lubaszenko czy brat Pazury, Radosław. Co na to Cezary? Zdaje sobie sprawę, że takie walki są bardzo popularne, ale wyklucza możliwość wejścia do klatki. Na przeszkodzie stoją kwestie zdrowotne.

Jestem po operacji kręgosłupa. Mam trzy sztuczne kręgi i blaszkę. Mnie nie wolno się bić, dlatego chodzę z pistoletem. A tak poważnie wiesz co - lepiej nie mieć pieniędzy i żyć - niż mieć pieniądze i żeby korzystali tylko twoi spadkobiercy, więc pytanie w samo założeniu jest nie do przyjęcia. Nigdy nie przyjąłbym żadnej walki, z nikim - powiedział Pazura, którego wypowiedzi cytuje serwis "mma.pl"
Lubię patrzeć na boks, ale wszystkie przemocowe sprawy nie pociągają mnie. Ja wiem, że teraz walczą aktorzy. Jakbym miał wyjść do ringu to najszybciej byłby Olaf, kto tam jeszcze by był? Chyba z Markiem Kondratem, bo on jest starszy. Szybciej bym sobie poradził, pierwsza runda i gość nie ma absolutnie fizycznie żadnych szans. Ja kiedyś ćwiczyłem karate, jakieś tam ruchy znam. Jestem szybki - dodał w swoim stylu.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: GROMDA 3. Mateusz Borek podsumował galę i mówi o planach na 2021. "Nie będzie miękkiej gry"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić