Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ciało znaleziono w morzu. Jego śmierć pozostaje zagadką

5

10 marca 2023 roku czeski związek narciarski podał informację o śmierci Antonina Hajka, byłego skoczka narciarskiego i trenera kadry. Jednoznaczna przyczyna śmierci wciąż jest nieznana.

Ciało znaleziono w morzu. Jego śmierć pozostaje zagadką
Ciało znaleziono w morzu. Jego śmierć pozostaje zagadką (Facebook)

Utalentowany i inteligentny, ale też skomplikowany człowiek. Takim był zaginiony skoczek narciarski Antonín Hajek, który zmarł w wieku 35 lat gdzieś w Malezji. Jego kariera była dosłownie pełna wzlotów i upadków. Zdrada, rozwód, poważny wypadek i problemy z alkoholem.

Trudną sytuację osobistą rozwiązał uciekając na poszukiwaną turystycznie wyspę Langkawi. Nie pozostawił o sobie żadnej wiadomości i nie skontaktował się z rodziną. Po czterech miesiącach morze wyrzuciło jego ciało. Wszczęto policyjne śledztwo, pozostaje pytanie, w jakich okolicznościach zginął.

Przypomnijmy, że w marcu 2023 roku Czeski Związek Narciarski przekazał oficjalną wiadomość o śmierci Antonina Hajka. Ciało 36-latka odnaleziono na wyspie Langkawi, około 20 kilometrów od stałego lądu. Zmarły nie miał przy sobie żadnych dokumentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: piękny gest tenisisty. Kamera wszystko wyłapała

Poszukiwania Hajka trwały od początku października 2022 roku. Wtedy to rodzina byłego skoczka zgłosiła oficjalnie zaginięcie. Od tego momentu czeska, a później malezyjska, policja zaczęła działać.

Czeskie media sugerują, że miejsce śmierci Hajka nie jest przypadkowe. W ostatnich czasie w życiu prywatnym skoczka wiele się zmieniło. Rozpadło się jego małżeństwo z Veroniką Pankovą (podobno Hajek wdał się w romans z jedną z reprezentantek kraju w skokach narciarskich). "Blesk" twierdzi, że Hajek nieprzypadkowo jesienią 2022 uciekł do Malezji.

To właśnie w tym kraju spędzał każde wakacje, jak jeszcze żył z Pankovą. Kiedyś napisał w social mediach: "czas zbierze wszystkie elementy układanki". Czyżby wybrał miejsce swojej śmierci?

Jak zginął były skoczek?

Śmierć Hajka otacza zatem wielka tajemnica. Ile czasu po zniknięciu stracił życie? A czy ktoś inny nie mógł mu pomóc aż do śmierci? To wszystko pytania, które wciąż czekają na odpowiedź.

Hajek miał świetną karierę, którą w 2008 roku przerwał poważny wypadek samochodowy. Zmiażdżył miednicę, przeszedł kilka operacji i przegrał Mistrzostwo Świata w Libercu 2009. Niemniej jednak to właśnie w latach tuż po wypadku odniósł największe sukcesy.

Skakał do 2015 roku, po czym dość nagle zrezygnował w wieku dwudziestu ośmiu lat.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 12.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Odnaleziono fragmenty "zaginionego świata". Miał istnieć przed oceanem
Groźny wirus atakuje. Ognisko wykryto tuż przy polskiej granicy
Osiem lat więzienia za warszawską syrenkę. Aktywistki staną przed sądem
15-latka wyszła do szkoły i nie wróciła. Liczy się każda informacja
Nietypowe pomieszczenie w szkole katolickiej. Przypomina szafę pancerną
Chciała zabić dla wymyślonej postaci. Po latach opuszcza psychiatryk
Oficjalny zakaz wstępu na cmentarz. "Obszar jest zagrożony"
Tusk pozuje z serduszkiem WOŚP. "Miłość silniejsza od nienawiści"
Los Angeles w ogniu. Niepokojące prognozy pogody
Wypadek Flixbusa przy granicy z Polską. Niemiecka policja mówi o przyczynach
Jego żona zmarła przez lekarski błąd. Teraz zaapelował do lekarzy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić