Co to było?! Niezwykle brutalny nokaut na gali w Polsce
Gwiazdor freak fightów Denis Załęcki zorganizował kolejną edycję gali The War. Była to już piąta odsłona tej imprezy i odbyła się w Gliwicach. W trakcie wydarzenia doszło do niecodziennego pojedynku. Trzyosobowe zespoły Młodych Gliwice i Jamników stanęły na przeciw siebie. Pojedynek trwał kilka sekund i zakończył się koszmarnym nokautem.
Zasady walki na The War są bardzo brutalne. Jak informuje portal mma.pl, dopuszczone były uderzenia głową, łokciami oraz dobijanie przeciwników w parterze. Dołożyć do tego należy pojedynek trzech na trzech, który znalazł się w karcie pojedynków.
Do tego szalonego starcia przystąpiły ekipy Młodych Gliwice i Jamników. Obecny na miejscu dziennikarz portalu "MMA - Bądź na Bieżąco" Hubert Mściwujewski pokazał na Twitterze, jak wyglądał początek.
Jeden z zawodników Młodych z animuszem ruszył w kierunku rywala. Trafił go kolanem w głowę. Przedstawiciel Jamników momentalnie padł na deski. Nie było mowy o kontynuacji walki w jego wykonaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie pięściarza. Sędzia musiał przerwać walkę
Cały pojedynek trwał bardzo krótko. Wspomniany zawodnik z Gliwic po chwili położył na deski kolejnego przeciwnika. Jamniki nie były w stanie na to odpowiedzieć i walka dobiegła końca.
W trakcie wydarzenia odbył się jeszcze turniej. Zwycięzca otrzymał 50 tys. złotych. Najlepszy okazał się Łukasz Szmajda, który w piątej rundzie znokautował Michała Kuźniaka. Wcześniej wygrał przez TKO z Pawłem Liszewskim i przez kontuzję Dariusza Kiełczewskiego.
Odnotujmy, że pierwsza gala The War odbyła się w czerwcu 2021 roku. Za wszystko odpowiedzialny jest Denis Załęcki, znany z występów m.in. w organizacji High League.
Organizatorzy poszczególnych wydarzeń freak fightowych w Polsce prześcigają się w pomysłach. Trzeba przyznać, że walka 3 na 3 dostarczyła sporych emocji i można spodziewać się, że tego typu rywalizacja będzie częściej towarzyszyć tego typu imprezom.