Cristiano Ronaldo chciał to ukryć. Prawda w końcu wyszła na jaw

Warte ponad 2 mln euro Bugatti zostało rozbite na Majorce. Media dotarły do informacji, kto podróżował samochodem należącym do Cristiano Ronaldo. Słynny piłkarz nie chciał, aby opinia publiczna się o tym dowiedziała.

Cristiano Ronaldo i rozbite w poniedziałek BugattiCristiano Ronaldo i rozbite Bugatti
Źródło zdjęć: © Instagram | Instagram

Kapitan reprezentacji Portugalii wypoczywa na Majorce po sezonie klubowym i meczach rozegranych w Lidze Narodów. Cristiano Ronaldo odwiedził jedną ze swoich willi na Balearach, gdzie stara się aktywnie spędzać czas. Wyprawił swojemu najstarszemu synowi dwunaste urodziny na jachcie.

Wypoczynek zepsuła kolizja z udziałem należącego do Cristiano Ronaldo auta. Piłkarz sprawił sobie luksusowe Bugatti Veyrona po wygraniu mistrzostw Europy w 2016 roku. Wartość w pełni sprawnego samochodu to ponad 2 mln euro.

Aktualnie Bugatti należące do Ronaldo nadaje się jednak do generalnej naprawy. W poniedziałek 20 czerwca zderzyło się ono czołowo z zabudowaniami w pobliżu szpitala. Do kolizji doszło niedaleko willi, w której wypoczywa Cristiano Ronaldo. Wiadomo już, że piłkarz ani nie kierował pojazdem, ani nim nie podróżował.

Samochód uderzył w ścianę, ale doszło tylko do szkód materialnych. Nikt nie został ranny, a kierowca wziął pełną odpowiedzialność za to, co się stało - cytuje brytyjski dziennik "The Sun" osobę poinformowaną o okolicznościach zdarzenia.

W pierwszych informacjach mediów brakowało ważnego detalu - komu Cristiano Ronaldo powierzył jeden z samochodów tworzących wartą 17 mln euro kolekcję. Reprezentant Portugalii nie chciał tego ujawniać. Hiszpańskie media ogłosiły jednak, że za rozbicie auta odpowiada jeden z ochroniarzy słynnego piłkarza. Nieznane pozostają jego personalia.

Ochroniarz nie wykorzystał dobrze kilku godzin wolnego, kiedy jego kompani towarzyszyli Cristiano Ronaldo w drodze na jacht. Zbyt duża prędkość doprowadziła do utraty kontroli nad luksusowym pojazdem i zderzenia ze ścianą.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami