Dlatego Świątek wygrała w Cincinnati. Celt wskazał klucz do jej sukcesu
Iga Świątek zwyciężyła prestiżowy turniej WTA 1000 w Cincinnati. W finale pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 7:5, 6:4. Dawid Celt, trener kobiecej reprezentacji Polski w tenisie oraz ekspert tej dziedziny zauważył, w czym Polka miała przewagę nad rywalkami. To był klucz do sukcesu.
Po niepowodzeniu w Montrealu Iga Świątek odrobiła zaległości i w Cincinnati nie miała sobie równych. W finale dała pokaz siły i choć już na początku meczu przegrała własne podanie, szybko odrobiła straty. Pierwszy set to był "koncert przełamań", gdyż widzowie zobaczyli ich aż pięć, z czego trzykrotnie swojego serwisu nie wykorzystała Włoszka. Set zakończył się wynikiem 7:5.
Podobnie było w drugiej odsłonie meczu, gdyż już na start obie zawodniczki nie umiały wygrać własnych serwisów. Przy stanie 2:2 Jasmine Paolini popełniła kolejne błędy i przegrała serwis, lecz Iga Świątek "nie została gorsza" i została przełamana powrotnie. Tego nie umiała wykorzystać rywalka, która znów oddała podanie. Do końca meczu przewodziła już polska tenisistka i wygrała seta 6:4, a w konsekwencji mecz i turniej.
Dawid Celt wskazał klucz do sukcesu Igi Świątek
Iga Świątek wygrała turniej w Cincinnati po raz pierwszy w karierze. Stała się również pierwszą polską tenisistką, której udała się ta sztuka. Mecz transmitowany był na antenie Canal+Sport, w którego studiu zasiadł m.in. Dawid Celt, trener polskich tenisistek oraz ekspert ds. tenisa, a prywatnie mąż Agnieszki Radwańskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielkie zwycięstwo Świątek w Cincinnati. Tak pokonała Rybakinę
Jego zdaniem kluczem do sukcesu polskiej tenisistki była umiejętność zachowania spokoju w najważniejszych momentach turnieju.
Głowa. Zachowanie spokoju w ważnych momentach, bo dzisiaj sporo argumentów miała Paolini do tego, żeby Iga się pogubiła, żeby Iga kolokwialnie mówiąc się "zagotowała". Ale to się nie stało. To nie miało miejsca, bo Polka w tych najważniejszych momentach zachowała spokój, była skuteczna. Po prostu grała tak, jak na mistrzynię przystało - powiedział Dawid Celt.
"Mamy do czynienia z tenisistką unikatową, nieprzeciętną. To jest dziewczyna do wygrywania największych rzeczy w tenisowych świecie. Rozwija się cały czas w błyskawicznym tempie, adaptuje się do nowych warunków, nowych okoliczności. Staje się w zasadzie groźna wszędzie" - dodał ekspert.
Dzięki triumfowi w Cincinnati stało się pewne, że Iga Świątek zajmie drugie miejsce w rankingu WTA z 7933 punktami na koncie. Prowadzi Aryna Sabalenka, która zgromadziła 11225 "oczek".