Duża różnica zdań w Kanale Sportowym. Poszło o polskiego piłkarza

W ostatnim czasie jednym z najgłośniejszych tematów rozmów wśród kibiców polskiego futbolu jest słaba forma napastnika Śląska Wrocław Patryka Klimali. W wymianę zdań o 25-letnim piłkarzu weszli współwłaściciele Kanału Sportowego - Tomasz Smokowski i Mateusz Borek.

Na zdjęciu od lewej: Tomasz Smokowski i Mateusz BorekNa zdjęciu od lewej: Tomasz Smokowski i Mateusz Borek
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | YouTube Kanał Sportowy

Patryk Klimala na początku 2024 roku rozwiązał kontrakt z izraelskim Hapoelem Beer Szewa i przeniósł się do Śląska Wrocław. Jego forma jednak rozczarowuje, gdyż w 11 ligowych występach nie strzelił żadnej bramki i zaliczył tylko jedną asystę.

W ostatnich dniach wiele mówi się o jego spektakularnym pudle w sobotnim (27.04) meczu z Ruchem Chorzów. Walczący o mistrzostwo Polski Śląsk Wrocław przegrał przed własnymi trybunami 2:3, a Klimala w doliczonym czasie zmarnował znakomitą sytuację na doprowadzenie do remisu i z kilku metrów nie trafił do pustej bramki.

W obliczu słabej formy napastnika wiele emocji wzbudziły informacje, które przekazał dziennikarz Marcin Torz. Donosi on, że Klimala inkasuje w Śląsku Wrocław 160 tysięcy złotych miesięcznie. Kwota ta odbiła się szerokim echem w polskim środowisku piłkarskim, a dyskusję na ten temat miała miejsce m.in. w Kanale Sportowym. W programie "Moc futbolu" 25-letniego napastnika mocno skrytykował Tomasz Smokowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza

Spadną teraz gromy na Klimalę. On jest beznadziejny w tej rundzie i nie ma żadnych cyfr. Teraz zaczyna się wyliczanie ile on i Exposito zarabiają - podkreślił.

Nieco inaczej całą sprawę widział Mateusz Borek. Jego zdaniem wysoki kontrakt Klimali to jedna z konsekwencji faktu, że 25-latek dołączył do Śląska Wrocław jako wolny zawodnik, a klub nie musiał płacić za niego odstępnego.

Gdy rozmawiamy o Polaku na pozycji środkowego napastnika, za którego kluby płaciły już łącznie około 8,5 miliona euro i mamy okazję zgarnąć go teraz za darmo, to musimy zapłacić mu dużą pensję. Takie są realia płacowe w polskiej lidze. Nikt nie przypuszczał wtedy, że Patryk Klimala nie trafi z metra. Klub przygotowywał się na wariant, że on zastąpi Exposito. Można się czasami czepiać różnych decyzji w polskiej piłce, ale w teorii ta była akurat świetna. Czasami warto dać komuś drugą szansę - argumentował Borek.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył