J.A| 

Fabio Jakobsen przeżył koszmarny wypadek w Polsce. Wciąż odczuwa jego skutki

1

Holenderski kolarz, który doznał makabrycznego wypadku w Polsce, nadal jest w ciężkim stanie. - Ma 130 szwów na twarzy - mówi jego szef Patrick Lefevere.

Fabio Jakobsen przeżył koszmarny wypadek w Polsce. Wciąż odczuwa jego skutki
Fabio Jakobsen przeżył koszmarny wypadek w Polsce. Wciąż odczuwa jego skutki (Getty Images, Luc Claessen)

Makabryczny wypadek, do którego doszło podczas pierwszego etapu tegorocznego Tour de Plogne, odbił się szerokim echem na całym świecie. Fabio Jakobsen w trakcie walki o wygraną został wepchnięty w barierki ochronne przez swojego rodaka Dylana Groenewegena. Siła uderzenia była tak duża, że Jakobsenowi spadł kask z głowy i doznał wielu obrażeń ciała.

Kolarz walczy o zdrowie

Od fatalnego wypadku minęło już kilka tygodni, ale kolarz z Holandii dalej jest w kiepskim stanie. Już wiadomo, że powrót do zdrowia zajmie mu bardzo dużo czasu. Przez wiele miesięcy czeka go intensywna rehabilitacja.

Jestem w szoku patrząc na liczbę szwów na jego twarzy - ma ich 130! Został mu jeden ząb, a podniebienie wciąż się nie zagoiło. Do tego wszystkiego sparaliżowane są jego struny głosowe. Wierzę, że te kłopoty się rozwiążą - mówi Patrick Lefevere, szef zespołu Deceuninck - Quick-Step.

Jakobsen i tak może mówić o wielkim szczęściu, gdyż jego wypadek wyglądał fatalnie. Prognozy lekarzy są jednak optymistyczne i w 2021 roku ponownie stanie na kolarskim szlaku.

Zobacz także: Żużel. PGE Ekstraliga. Patryk Dudek zmierzył się z quizem!
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić