Freak fighterzy pokazali wielkie serca. Pomógł im piłkarz Legii

8

Paweł i Piotr Tyburscy znani są z występów w galach freakowych. Wielkimi krokami zbliżają się ich występy na Fame MMA 19. W trakcie przygotowań wsparci szczytny cel. Obaj pomogli w budowie domu dla samotnej matki trójki dzieci.

Freak fighterzy pokazali wielkie serca. Pomógł im piłkarz Legii
Bracia Tyburscy pomagają wybudować dom samotnej matce (Instagram)

Bracia Tyburscy związani są z freak fightami. Znacznie większym doświadczeniem pochwalić się może Paweł, który stoczył już siedem pojedynków. W pokonanym polu pozostawił m.in. takich zawodników jak Arkadiusz "Aroy" Tańcula czy Denis "Bad Boy" Załęcki. Przegrał natomiast z Gabrielem "Arabem" Al-Sulwim i Michałem "Wampirem" Pasternakiem.

Kolejny pojedynek stoczy 2 września na gali Fame MMA 19. Zmierzy się wtedy po raz drugi w karierze z Albertem Simao. Zdołał go pokonać w grudniu ubiegłego roku na High League 5.

Piotr Tyburski z kolei wystąpił na Fame MMA 18. Zremisował wtedy swój pojedynek z Tomaszem "Zadymą" Gromadzkim. Do rewanżu pomiędzy nimi ma dojść 2 września. Oznacza to, że na jednej gali Fame MMA zobaczyć będzie można w akcji obu braci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę

Wsparli szczytny cel. Bracia Tyburscy pomagają samotnej matce

Bracia Tyburscy w ostatnim czasie pokazali, że mają wielkie serca. Mocno włączyli się w pomoc samotnej matce, wychowującej trójkę dzieci, gdzie jedno z nich jest niepełnosprawne w stopniu mocno ograniczającym jego samodzielność.

Rodzina mieszkała w domu, który pozostawał w opłakanym stanie. Znalazły się firmy, które charytatywnie przekazały sporą część materiałów. Udało się zdobyć także wszelkie pozwolenia i budowa mogła ruszyć. Tyburscy również włączyli się w prace, co zobaczyć można na ich profilu w mediach społecznościowych.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Trzecia wycieczka pod Poznań zakończona satysfakcjonującym efektem, który widzicie na załączonym filmiku - przekazał Paweł Tyburski na Instagramie.
30 godzin, tyle dokładnie zajęło nam zrobienie wykopu pod ławę, zrobienia zbrojenia, wylanie ławy, murowanie bloczków betonowych, wylanie płyty, izolacji fundamentu i wymurowanie ścian parteru - dodał.

"Tybori" tłumaczył, że robią wszystko, aby jak najszybciej zacząć prace wykończeniowe. W ten sposób kobieta wraz z dziećmi mogłaby się wprowadzić do nowego domu jeszcze przed zbliżającą się zimą. Dodajmy, że ich akcję wsparł piłkarz Legii Warszawa Paweł Wszołek.

Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić