Hołd i oklaski przed meczem Holandia - Polska. Ważny powód
Przed meczem Polska-Holandia w Rotterdamie kibice oddali hołd zmarłym holenderskim piłkarzom. Minuta ciszy zakończyła się gromkimi brawami.
Najważniejsze informacje
- Mecz Polska-Holandia rozpoczął się minutą ciszy.
- Uczczono pamięć zmarłych holenderskich piłkarzy.
- Jan Urban zadebiutował jako selekcjoner reprezentacji Polski.
Hołd dla zmarłych piłkarzy
W czwartek wieczorem, tuż przed rozpoczęciem meczu eliminacyjnego do mistrzostw świata między Polską a Holandią, kibice zgromadzeni na stadionie De Kuip w Rotterdamie oddali hołd zmarłym reprezentantom Holandii. Minuta ciszy była wyrazem szacunku dla piłkarzy, którzy odeszli w ostatnich miesiącach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: nagrywał Messiego na ulicy. Tak zareagował gwiazdor
Wśród upamiętnionych znalazł się Rinus Israel, który w latach 60. i 70. rozegrał 47 meczów w reprezentacji Holandii. Był także zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam. Oprócz niego uczczono pamięć Dicka Schneidera, Martina Laamersa i Buda Brockena, którzy również reprezentowali barwy narodowe.
Aplauz po minucie ciszy
Gdy cisza dobiegła końca, trybuny wypełniły się gromkimi brawami. Był to moment pełen emocji, który podkreślił znaczenie pamięci o tych, którzy przyczynili się do sukcesów holenderskiej piłki nożnej.
Debiut Jana Urbana
Czwartkowy mecz był także debiutem Jana Urbana jako selekcjonera reprezentacji Polski. Zastąpił on Michała Probierza, który zrezygnował po przegranej z Finlandią. Urban stanął przed wyzwaniem poprowadzenia drużyny w ważnym spotkaniu eliminacyjnym.
Nowy rozdział dla Polski
Mecz z Holandią to nie tylko sportowe wyzwanie, ale także okazja do rozpoczęcia nowego rozdziału dla polskiej reprezentacji pod wodzą nowego trenera. Kibice liczą na pozytywne zmiany i lepsze wyniki w nadchodzących spotkaniach.