Huczy w całym kraju. Lichwiarz pobił znanego piłkarza?

Bruno Petković nie gra w piłkę od listopada, a powodem jest kontuzja. Napastnik przestał pojawiać się również na innych wydarzeniach z udziałem zawodników Dinama Zagrzeb. Media donoszą, że powodem są obrażenia po pobiciu. Klub napastnika zaprzecza.

Bruno Petković w barwach reprezentacji Chorwacji
Źródło zdjęć: © Instagram | Bruno Petković

Bruno Petković jest powoływany do reprezentacji Chorwacji od 2019 roku. Z resztą zespołu narodowego uczestniczył w mistrzostwach świata w Katarze. Dla Chorwacji rozegrał blisko 40 meczów, w których strzelił ponad 10 goli. W karierze klubowej napastnik jest związany od 2018 roku z Dinamem Zagrzeb.

Od listopada 30-letni piłkarz nie pojawił się na boisku, a powodem jest kontuzja. W tym tygodniu Bruno Petković nie stawił się również na koncercie charytatywnym, na który przyszli wszyscy inni piłkarze Dinama. Niedługo później portal nacional.hr napisał, że przyczyną nieobecnością są obrażenia po pobiciu.

Do pobicia miało dojść w jednej z kawiarni. Bruno Petković przyszedł z pieniędzmi, żeby uregulować dług brata. Nie porozumiał się jednak z pożyczkodawcą, co do wysokości odsetek. Rozpoczęła się kłótnia, która przerodziła się w rękoczyny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

To klasyczny przypadek lichwy i mniej więcej wiemy, z jakim środowiskiem mamy do czynienia. Bruno Petković chciał zwrócić podstawową kwotę, ewentualnie powiększoną o odsetki, ale nie przystał na ich wysokość. Kiedy dowiedział się o warunkach, zrezygnował z jakiejkolwiek transakcji. Następnie doszło do ataku fizycznego - czytamy w portalu.

O sprawie huczy w całym kraju i nie zmienia tego nawet fakt, że w środę Dinamo zwyciężyło w meczu Ligi Mistrzów 2:1 z AC Milanem. Klub odniósł się do publikacji na temat Bruno Petkovicia i stanowczo zaprzeczył doniesieniom o pobiciu.

Odrzucamy i potępiamy insynuacje na temat jakiegokolwiek incydentu - pobicia czy lichwy. Jest to absolutna dezinformacja, która nie ma pokrycia w faktach. Bruno Petković nie zaangażował się w koncert, ponieważ przebywa na dodatkowych badaniach w Bolonii. Spotkał się we Włoszech z najlepszymi lekarzami w celu wyleczenia kontuzji - napisał klub w oświadczeniu.
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy