Jak to możliwe? Szokująca statystyka reprezentanta Polski

Robert Gumny był jednym z najgorszych zawodników reprezentacji Polski podczas meczu z Czechami (1:3) w ramach eliminacji do Euro 2024. Pod jego adresem spadła lawina krytyki. Okazuje się, że obrońca ma szokujące liczby w kadrze. Aż trudno w to uwierzyć.

DOHA, QATAR - NOVEMBER 18: Robert Gumny of Poland poses during the official FIFA World Cup Qatar 2022 portrait session on November 18, 2022 in Doha, Qatar. (Photo by Dan Mullan - FIFA/FIFA via Getty Images)Robert Gumny
Źródło zdjęć: © GETTY | Dan Mullan - FIFA

Robert Gumny pojawił się na boisku w trakcie meczu z Czechami. Zastąpił kontuzjowanego Matty'ego Casha.

To nie była to dobra decyzja Fernando Santosa, nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Prawy obrońca dał sobie szybko założyć "siatę", potem o zawroty głowy przyprawiał go na stronie Jurasek.

Prawdziwa lawina krytyki spadła pod adresem obrońcy reprezentacji Polski. Mocną opinię wyraził m.in. Artur Wichniarek, który bardzo uważnie śledzi jego mecze w Bundeslidze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Ja oglądam właściwie każdy mecz w Bundeslidze i niestety prawie każdy mecz Augsburga. Ten chłopak nie ma prawa grać w reprezentacji. I to dzisiaj udowodnił! Facet za każdym razem spóźniony, faulujący - mówił w rozmowie z "Kanałem Sportowym".

Szokująca statystyka

Gumnego nie oglądaliśmy już w meczu z Albanią. Trener Santos zdecydował się postawić na Przemysława Frankowskiego w roli prawego obrońcy.

Warto dodać, że mecz z Czechami był dopiero szóstym występem Gumnego w reprezentacji Polski. Obrońca nie był zbyt dużego stażu w kadrze (pod względem występów), ale może za to pochwalić się szokującą statystyką.

Okazuje się bowiem, że te sześć meczów rozegrał pod wodzą... czterech różnych selekcjonerów.

Po meczu z Czechami nie można wykluczyć, że na mecz numer 7 zaczeka na trenera numer 5 - napisał na Twitterze Krzysztof Stanowski z "Kanału Sportowego".

Prawda jest taka, że Matty Cash może spać spokojnie. Gumny nie jest w stanie wejść w buty gracza Aston Villi. W Augsburgu jest pewniakiem, ale nie może tego przełożyć na kadrę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"