VDB| 

Kosecki zdradził szczegóły kontraktu z Fame MMA. To będzie długa przygoda

8

Już w lutym, podczas gali FAME 20, w klatce zadebiutuje Jakub Kosecki. Były reprezentant Polski w formule K1 zmierzy się z Łukaszem "Tuszolem" Tuszyńskim. Podczas programu "Face-2-Face", piłkarz zdradził, że to będzie długa przygoda z freak fightami.

Kosecki zdradził szczegóły kontraktu z Fame MMA. To będzie długa przygoda
Jakub Kosecki przed debiutem na Fame 20 (YouTube)

Jakub Kosecki od dawna uchodzi za jednego z bardziej kontrowersyjnych piłkarzy w Polsce. Były reprezentant Polski miewał momenty, w których czarował na boisku, jednak najgłośniej o nim było w związku z licznymi kontrowersjami z jego udziałem. Obecnie gra na amatorskim poziomie w klubie KTS Weszło, prowadzonym przez Krzysztofa Stanowskiego. Jak się okazuje, przygodę z piłką nożną teraz będzie łączył ze sztukami walki.

Jakub Kosecki z długim kontraktem z Fame MMA

Od kilku miesięcy wiadomo było, że Jakub Kosecki zadebiutuje w klatce 10 lutego 2024 roku podczas gali Fame 20. Jego rywalem będzie popularny streamer Łukasz "Tuszol" Tuszyński. Początkowo wydawało się, że w razie niepowodzenia piłkarza w debiucie, to może być koniec jego przygody z freak fightami, szczególnie że ma on słabe warunki fizyczne i ciężko znaleźć mu potencjalnie wyrównanego rywala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Padło pytanie o kasę. Szef KSW odpowiada wprost

Okazuje się jednak, że rzeczywistość jest zupełnie inna. Fame MMA uwierzyło w kontrowersyjnego sportowca i podpisało z nim długi kontrakt, który może trwać nawet kilka lat.

- Nie jest ważne czy wygram, czy przegram. Kontrakt mam podpisany na sześć walk, dlatego będę miał okazję jeszcze wiele razy się spróbować - mówił Jakub Kosecki podczas programu "Face-2-Face".

Piłkarze we freak fightach

W ostatnich miesiącach wśród piłkarzy panuje trend uczestnictwa w galach freak fightowych. Niedawno w Fame MMA walczył Piotr Świerczewski, natomiast dla Clout MMA walczyli Tomasz Hajto, Jakub Rzeźniczak czy Błażej Augustyn. Wydaje się, że kolejni przedstawiciele tej dyscypliny to już tylko kwestia czasu. Przykładowo, ostatnio dużo spekulowało się o możliwym debiucie w klatce Grzegorza Rasiaka.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić