Legendarny trener wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"

Kilka miesięcy temu był kandydatem do objęcia polskiej kadry w skokach narciarskich. Teraz wystąpi w austriackim "Tańcu z Gwiazdami". Chodzi o trenera Alexandra Pointnera.

Na zdjęciu: Alexander PointnerNa zdjęciu: Alexander Pointner
Źródło zdjęć: © WP SportoweFakty | Tomasz Madejski

Kiedy Polski Związek Narciarski rozstawał się w marcu z trenerem polskich skoczków, Michalem Doleżalem, wówczas ruszyła giełda nazwisk dotycząca tego, kto zostanie jego następcą. W tym gronie pojawił się uznany austriacki szkoleniowiec, Alexander Pointner.

Nie jest tajemnicą, że doszło do rozmów pomiędzy nim a przedstawicielami Polskiego Związku Narciarskiego. W marcu Pointner ogłosił jednak, że nie dojdzie do finalizacji umowy z PZN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

Z powodu niewystarczającego budżetu musielibyśmy zaakceptować zbyt wiele cięć w ogólnej koncepcji, która obejmowała również pracę z młodzieżą i kobietami. To było kuszące i ekscytujące. Jestem też pewny, że by się sprawdziło - mówił wtedy z rozmowie z "Tiroler Tageszeitung".

Ostatecznie trenerem Biało-Czerwonych został inny Austriak - Thomas Thurnbichler, który jest dobrym kolegą Pointnera. A Pointner z uwagą śledzi poczynania młodszego trenera. Niejednokrotnie okazywał mu wsparcie i gratulował sukcesów w mediach społecznościowych.

Teraz przed legendarnym szkoleniowcem nowe wyzwanie. 51-latek wystąpi w 15. edycji austriackiego "Tańca z Gwiazdami". To zostało już potwierdzone i przez telewizję, i przez samego trenera.

To będzie przygoda! Nie umiem tańczyć, (niestety) nigdy się tego nie nauczyłem... Jestem bardzo ciekawy, która partnerka podejmie do wyzwanie. Zapowiada się kawał roboty - napisał w mediach społecznościowych.

Oto wpis zamieszony przez Alexandra Pointnera dotyczący jego występu w "Tańcu z Gwizdami":

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje