Ujawniono nieznaną historię Rybusa. Grozili mu rozstrzelaniem, dopiero potem wszystko zrozumiał

6

Maciej Rybus był jednym z najlepszych polskich piłkarzy podczas pierwszego meczu na EURO 2020. Teraz opowiedziano historię z jego dzieciństwa, która początkowo mrozi krew w żyłach.

Ujawniono nieznaną historię Rybusa. Grozili mu rozstrzelaniem, dopiero potem wszystko zrozumiał
Reprezentantowi Polski grozili rozstrzelaniem. Dopiero potem wszystko zrozumiał (GETTY, DeFodi Images)

Piłkarzom reprezentacji Polski towarzyszy ogromna popularność. Sława ma jednak także ciemniejsze strony. W przypadku niepowodzeń, na ich głowy często posypują się gromy. Dokładnie widzimy to podczas EURO 2020, w którym Biało-Czerwoni niespodziewanie przegrali z niżej notowaną Słowacją (1:2).

Jednym z piłkarzy, do którego nie można mieć zastrzeżeń jest Maciej Rybus. Słowacy jego stroną nam nie zagrażali, a w drugiej połowie zaliczył asystę przy bramce Karola Linettego.

Rybus jest bardzo doświadczonym zawodnikiem i trema nie ma prawa go sparaliżować. Już od najmłodszych lat musiał walczyć o swoje. Urodził się w Łowiczu i mieszkał w dosyć niebezpiecznej dzielnicy.

Od dziecka uwielbiał grać w piłkę. Lewy obrońca trenował z kolegami na boisku nieopodal jednostki wojskowej. Na domiar złego w bramkach nie było siatek i bywały sytuacje, że młodzi adepci piłki nożnej musieli udać się na teren wojska po futbolówkę.

"Mogą was rozstrzelać". Rybus i koledzy byli w tarapatach

Strażnicy robili sobie żarty z młodych piłkarzy i często mówili: "Nie wejdziecie tam. Jeśli to zrobicie, to was rozstrzelają" - czytamy w "Super Expresie".

Teraz to wiem, że był to żart, ale jako dzieci, słysząc te słowa, byliśmy przerażeni. Nie wchodziliśmy na trener jednostki, tylko czekaliśmy, aż ktoś poda nam piłkę - opowiada Sebastian Domińczak, szwagier reprezentanta Polski.

Reprezentanta Polski drugi mecz na EURO 2020 zagra przeciwko Hiszpanii. Początek spotkania w sobotę o godz. 21:00.

Zobacz także: Kąpiele tylko w wodzie po "Świętym Janie". Ekspert mówi ile w tym mitu
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić