Max Verstappen nie wierzy w zwycięstwo? Ekspertka krytykuje postawę
Max Verstappen, czterokrotny mistrz świata F1, wyraził brak wiary w wygranie kolejnych wyścigów w tym sezonie. Bernie Collins, analityczka F1, uważa, że takie podejście może demotywować zespół Red Bull.
Najważniejsze informacje
- Max Verstappen nie wierzy w wygrane w obecnym sezonie F1.
- Bernie Collins krytykuje jego postawę jako demotywującą dla zespołu.
- Verstappen traci 97 punktów do lidera Oscara Piastriego.
Kierowca Formuły 1 Max Verstappen wyraził brak wiary w możliwość wygrania kolejnych wyścigów w tym sezonie. Bernie Collins, analityczka strategii w F1, pracująca wcześniej dla McLarena i Aston Martina, uważa, że takie podejście może być demotywujące dla zespołu Red Bull.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
95 proc. tarć jest wymyślonych. Mrozek wprost o atmosferze w ROW-ie
Problemy z bolidem RB21
Verstappen od pewnego czasu krytykuje swój bolid RB21, co według Collins może negatywnie wpływać na morale zespołu. Holender, który traci już 97 punktów do lidera Oscara Piastriego, praktycznie oddał koronę mistrzowską.
"Uważam, że wielokrotne akcentowanie braku wiary w zwycięstwo jest dla całego teamu bardzo demotywujące" - powiedziała Collins w Sky Sports F1.
Motywacja czy presja?
Collins sugeruje, że Verstappen może próbować zmotywować zespół do bardziej ofensywnego działania, aby rozwiązać problemy z samochodem przed zmianą przepisów wyścigowych w przyszłym roku. Zmiany te mogą być szansą na nowy start dla Red Bulla.
"To być może jest jego sposób komunikacji z zespołem, chce pokazać, że nie jest zadowolony i coś trzeba zmienić w samochodzie" - dodała Collins.
Verstappen, mimo obowiązującego kontraktu z Red Bullem do 2028 roku, zobowiązał się pozostać w zespole tylko w przyszłym roku. To wywołało spekulacje o możliwym wcześniejszym rozwiązaniu umowy.