aktualizacja 

Nie można było oderwać od niej wzroku. Tylko spójrz, co założyła

51

Była mistrzyni świata w boksie Ewa Brodnicka przyzwyczaiła do tego, że lubi przyciągać uwagę swoim wyglądem. 39-latka nie inaczej zrobiła postąpiła też podczas gali Prime MMA 8. Jak sama przyznała, swój strój na wydarzenie zainspirowała postać słynnej Kleopatry.

Nie można było oderwać od niej wzroku. Tylko spójrz, co założyła
Na zdjęciu Ewa Brodnicka (Licencjodawca, Youtube Prime MMA)

W sobotę (13.04) odbywała się gala Prime MMA 8. Wydarzenie pierwotnie miało odbyć się na hali w Gorzowie Wielkopolskim, jednak władze miasta ostatecznie nie podpisały umowy z federacją, przez co galę przeniesiono do warszawskiego studia Polsatu.

Tradycyjnie przed początkiem wydarzenia odbyło się studio. Gościem Michała Rogozińskiego byli m.in. medialny włodarz i zawodnik Prime Kasjusz "Don Kasjo" Życiński oraz Ewa Brodnicka. 39-letnia była mistrzyni świata w boksie postanowiła wykorzystać okazję, by przyciągnąć uwagę swoim wyglądem.

Brodnicka założyła na siebie krótki złoty top odsłaniający ramiona, a jej twarz częściowo okrywała charakterystyczna maska składającą się z drobnych frędzli. Jej strój dość mocno kojarzył się z kulturą Bliskiego Wschodu. Sama Brodnicka przyznawała, że jej strój był zainspirowany postacią słynnej egipskiej władczyni z czasów starożytnych - Kleopatry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną
Trochę zasłoniłam twarz, chciałam być tajemnicza - wyjaśniła swój strój Brodnicka.

Przypomnijmy, że Brodnicka to jedna z najbardziej utytułowanych polskich bokserek. W swojej karierze stoczyła 21 walk zawodowych, wygrywając aż 20 z nich. Przez kilka lat dzierżyła też pas mistrzowski WBO w wadze super piórkowej.

Po pełnej sukcesów karierze bokserskiej, rozpoczęła też karierę we freak-fightach. Jak dotąd stoczyła trzy pojedynki - na Fame MMA wygrała z narzeczoną Artura Szpilki Kamilą Wybrańczyk a także Martą Linkiewicz. Z kolei w nieistniejącej już federacji High League przegrała z Anielą "Lil Masti" Woźniakowską z domu Bogusz.

Obecność popularnej zawodniczki w studiu Prima MMA może wskazywać, że niedługo zasili ona szeregi tej federacji. Czas pokaże, czy ogłoszenie nastąpi podczas sobotniej gali.

Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić