VDB| 
aktualizacja 

Niewiarygodna przemiana gwiazdy telewizji. Wiemy, co za tym stoi

29

Dominik Abus i Krzysztof Radzikowski to jeden z najpopularniejszych duetów programu "Gogglebox. Przed Telewizorem". Obaj przez długi czas uważani byli za "grubasków" to stwierdzenie jednak już nie jest aktualne. Abus w mediach społecznościowych pochwalił się niesamowitą metamorfozą. Czy jest to związane z przygodą z freak fightami?

Niewiarygodna przemiana gwiazdy telewizji. Wiemy, co za tym stoi
Krzysztof Radzikowski i Dominik Abus (Twitter)

Nie ma wątpliwości, że "Gogglebox. Przed telewizorem" to jeden z najchętniej wybieranych programów przez Polaków. Od lat gwiazdami tego formatu są Krzysztof Radzikowski oraz Dominik Abus. Pomiędzy nimi jest swego rodzaju chemia, a ich cięte riposty są uwielbiane przez fanów.

Abus i Radzikowski przykładami dla innych

Krzysztof Radzikowski w Polsce jest znany od lat. Jeszcze niedawno należał do czołowych polskich strongmanów i sportowa kariera przyniosła mu rzesze fanów. Potem jednak przybyło mu kilka kilogramów. Szybko jednak się z tym uporał, a dzięki intensywnym przygotowaniom do startów we freak fightach obecnie imponuje formą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: FEN 45: Tak Patryk Masiak znokautował Nikolę Milanovicia!

Dobrej formy widocznie pozazdrościł mu jego partner z programu "Gogglebox". Dominik Abus przez ostatnie miesiące zapowiadał, że ma zamiar wziąć się na poważnie za dietę oraz ćwiczenia. Jak zapowiedział, tak zrobił. Na Instagramie pochwalił się, że zrzucił już 16 kilogramów (ze 123 kg udało mu się zejść do 107 kg), a różnica w jego sylwetce jest ogromna.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Pozytywny efekt freak fightów?

Wygląda na to, że na Dominika Abusa pozytywny wpływ miały freak fighty. To właśnie po podpisaniu kontraktu z Fame MMA Krzysztof Radzikowski zaczął mocno pracować nad powrotem do formy z czasów sportowej kariery. Natomiast Abus w ostatnich miesiącach był coraz częściej widywany na tego typu wydarzeniach.

Wystarczy powiedzieć, że był prowadzącym "Cringe Room" na jeden z gal Prime Show MMA. Od dawna również spekuluje się o jego debiucie w klatce. Zwłaszcza że należy on do tzw. "Strong Ekipy", w której skład oprócz niego i wspomnianego Radzikowskiego, wchodzi jeszcze Konrad Karwat. Abus jest ostatnim, który jeszcze nie zadebiutował w klatce.

Wiele wskazuje na to, że Dominik Abus będzie obecny już 18 marca na gali High League 6. Wszystko za sprawą tego, iż wtedy wystąpi jego przyjaciel Konrad Karwat. Były strongman zmierzy się z zawodnikiem WOTORE - Denisem Labrygą. W walce wieczoru tego wydarzenia wystąpią Jarosław "PashaBiceps" Jarząbkowski i Marcin Dubiel.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić