Novak Djoković wrócił do gry. Tyle trwała jego przerwa

Nie licząc występów w pokazowym turnieju Laver Cup, Novaka Djokovicia już dawno kibice nie mieli okazji oglądać w grze. Po raz ostatni o stawkę rywalizował w finale Wimbledonu - 10 lipca zmierzył się wtedy z Australijczykiem Nickiem Kyrgiosem. Serb musiał opuścić następnie wielkoszlemowy turniej US Open. W końcu wrócił do walki o rankingowe punkty.

Novak Djokovic of Serbia celebrates after defeating Pablo Andujar of Spain in their second round match of the Tel Aviv Watergen Open tennis tournament in Tel Aviv, Israel, 29 September 2022. EPA/ABIR SULTAN Dostawca: PAP/EPA.Novak Djoković wrócił do gry po 81 dniach
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ABIR SULTAN

Novak Djoković to jeden z najlepszych tenisistów w historii. Wraz z Rafaelem Nadalem i Rogerem Federerem stworzył tzw. wielką trójkę. Głośno o nim jest jednak nie tylko ze względu na sukcesy.

Serb nie zaszczepił się na koronawirusa, wobec czego nie mógł wystąpić w turnieju Australian Open. O jego sprawie w styczniu mówił cały świat. Były lider światowego rankingu z tego samego powodu nie zagrał także w US Open.

Niestety tym razem nie będę mógł pojechać do Nowego Jorku na US Open. Dziękuję #NoleFam za przesłanie miłości i wsparcia. Powodzenia dla moich kolegów graczy - pisał na Twitterze pod koniec sierpnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!

Długa przerwa w grze. Powrót Novaka Djokovicia

Tym samym swój ostatni mecz rozegrał 10 lipca na Wimbledonie. W finale tego turnieju zmierzył się z Nickiem Kyrgiosem. Pierwszego seta wygrał Australijczyk, ale w trzech kolejnych górą był 35-latek.

Później zniknął z kortów. W dniach 24-25 września wystąpił w Londynie w pokazowym turnieju Laver Cup. Pokonał tam Francesa Tiafoe i przegrał z Felixem Auger-Aliassime. Uczestniczył także w uroczystościach związanych z zakończeniem kariery przez Rogera Federera.

Do gry o rankingowe punkty powrócił po dokładnie 81 dniach. 29 września zagrał w turnieju w Tel Awiwie. W drugiej rundzie zdeklasował wręcz Hiszpana Pablo Andujara 6:0, 6:3 i w efektownym stylu awansował do kolejnej fazy. Jego następnym rywalem będzie Vasek Pospisil. Wszystko wskazuje na to, że tym razem Djokovicia ponownie będzie można regularnie oglądać w akcji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało